Lądowisko dla śmigłowców ratunkowych w Ostrowcu oficjalnie otwarte. Zobaczcie jak się prezentuje

Lądowisko dla śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, wybudowane zostało za prawie 5 milionów złotych, na dachu pawilonu C szpitala w Ostrowcu. Co ciekawe, prowadzący placówkę powiat ostrowiecki nie wydał na to ani złotówki. Cała kwota pochodziła z dotacji rządowych, za co podczas oficjalnego otwarcia, dziękowała starosta Marzena Dębniak. Na uroczystości nie pojawił się, zaproszono wcześniej premier Mateusz Morawiecki, ale podziękowania dla niego odebrali poseł Andrzej Kryj i senator Jarosław Rusiecki. Szefowa powiatu ostrowieckiego podkreślała, że to dzięki ich pomocy udało się pozyskać pieniądze.

- Bardzo nam zależało, aby trafiły tutaj środki z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych- podkreśla poseł Andrzej Kryj.- Wspierałem i nadal bardzo mocno wspieram władze powiatu w budowaniu jak najlepszej atmosfery wokół ostrowieckiego szpitala. Dzięki temu udało się uzyskać przychylność premiera, który te pieniądze przyznał. W ostatnim czasie do szpitala trafiło sporo środków zewnętrznych- 1 milion złotych z rezerwy budżetu państwa, prawie 4 miliony złotych na nowy tomograf i na remont pomieszczeń na rehabilitację. Służą one kadrze medycznej, ale przede wszystkim pacjentom potrzebującym pomocy- dodaje poseł.

Senator Jarosław Rusiecki podkreślał, ze lądowisko na miejscu znacznie skróci czas, w jakim pacjenci potrzebujący specjalistycznej pomocy, trafią do innych szpitali. Przykładowo podróż śmigłowcem ratunkowym do Kielc trwa 10 minut.
– To troska o to, aby te ważne "złote minuty" na uratowanie życia pacjenta, trwały jak najkrócej. Niezwykle cieszę się, że w ostrowieckim szpitalu mamy lądowisko. To także podwyższenie standardu usług i możliwość rozwoju całego personelu medycznego. Żyjemy w czasie, w którym liczą się dwa elementy – wiedza i kompetencje kadry medycznej oraz możliwości technicznego wsparcia medycznego wszystkich, którzy potrzebują pomocy.

Podziękowania składano również wojewodzie świętokrzyskiemu Zbigniewowi Koniuszowi.
- Dziękuję premierowi Mateuszowi Morawickiemu, wojewodzie Zbigniewowi Koniuszowi, posłowi Andrzejowi Kryjowi i senatorowi Jarosławowi Rusieckiemu za pomoc w pozyskaniu tych pieniędzy. Uważam, że wydaliśmy je dobrze. Być może taka opcja lądowiska na dachu szpitala była droższa, ale za to jego funkcjonowanie będzie tańsze. Dziękuję również całej kadrze szpitala, bowiem ich praca przez jakiś czas była utrudniona- mówi starosta ostrowiecki Marzena Dębniak.

Kilkakrotnie podczas uroczystości podkreślano, że bez wybudowania lądowiska Szpitalny Oddział Ratunkowy zostałby w niedługim czasie zdegradowany do poziomy zwykłej izby przyjęć. To z kolei mogłoby się wiązać z koniecznością oddania dotacji, jaką powiat ostrowiecki otrzymał na jego budowę.
- Dzieją się tutaj ważne rzeczy, szpital działa bardzo dobrze. Dysponując różnymi statystykami mogę powiedzieć, że liczba osób przyjmowanych w szpitalu w Ostrowcu przeliczana na potencjał, bije nawet szpital wojewódzki w Kielcach - podkreślił wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz.

Dyrektor naczelny szpitala Tomasz Kopiec podkreślił, że cały personel został przeszkolony i przygotowany do nowych zadań, związanych ze współpracą z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym. W pierwszym miesiącu funkcjonowania, lądowisko wykorzystane zostało tylko trzy- cztery razy, ale w tym wypadku każdy cieszyłby się, gdyby nie musiało być wykorzystywane w ogóle.