MKTG SR - pasek na kartach artykułów
1 z 6
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
To był świetny tydzień w wykonaniu Lecha Poznań. Wygrał trzy...
fot. Adam Jastrzebski

Lech Poznań na taki tydzień czekał ponad 26 miesięcy. Wnioski po ligowej wygranej z Widzewem Łódź

To był świetny tydzień w wykonaniu Lecha Poznań. Wygrał trzy ważne ligowe mecze, najpierw u siebie z Piastem 1:0, potem w Gdańsku z Lechią 3:0, a w niedzielę z beniaminkiem Widzewem Łódź. Bardzo cieszy, że w tych meczach nie stracił bramki. Ostatni raz tak dobra seria przytrafiła się Lechowi w ligowych rozgrywkach w sezonie 2019/20, kiedy między 10 czerwca a 20 czerwca pokonał 4:0 Pogoń, wygrał 3:0 w Kielcach z Koroną i 2:0 z Piastem w Gliwicach. Kolejorz czekał więc aż 26 miesięcy, by powtórzyć wyczyn ekipy, w której pierwsze skrzypce grali Christian Gytkjaer, Jakub Moder, Kamil Jóźwiak, Pedro Tiba czy Tymoteusz Puchacz, a parę stoperów tworzyli Lubomir Satka i Thomas Rogne. Nie bez przyczyny wymieniamy te nazwiska. Stabilna defensywa i jakość w ofensywie to klucz do zwycięstw w naszej lidze. Przekonał się o tym Widzew Łódź, który długo i dzielnie stawiał opór przy Bułgarskiej. - Mikael Ishak i Joao Amaral pokazali klasę, to przez nich wracamy do Łodzi bez punktów - przyznał trener beniaminka Janusz Niedźwiedź. Lecz nie tylko ta dwójka zasłużyła na pochwały.

Sprawdź nasze wnioski po meczu Lech Poznań - Widzew Łódź --->

Zobacz również

Przegląd tygodnia od 12.05 w Czechowicach-Dziedzicach

NOWE
Przegląd tygodnia od 12.05 w Czechowicach-Dziedzicach

Tygodniowy przegląd prasy w Chrzanowie, (12.05-18.05.2024)

NOWE
Tygodniowy przegląd prasy w Chrzanowie, (12.05-18.05.2024)

Polecamy

Perfekcyjna, złota Zwolińska! Wielki dzień Polek na ME w Lublanie

Perfekcyjna, złota Zwolińska! Wielki dzień Polek na ME w Lublanie

Uwaga! Jest ostrzeżenie dla Wielkopolski. Może być gwałtownie

Uwaga! Jest ostrzeżenie dla Wielkopolski. Może być gwałtownie

Świątek i Sabalenka finałem w Rzymie tworzą historię. Dawno czegoś takiego nie było!

Świątek i Sabalenka finałem w Rzymie tworzą historię. Dawno czegoś takiego nie było!