Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
1 z 144
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Listopadowa edycja imprezy charytatywnej "Lecimy Bokiem dla...
fot. Agata Chrobot

"Lecimy Bokiem dla Antosia" na Torze Tuczępy pełne rekordów. Driftowało około 80 kierowców, zaprezentowano piękne auta [FOTORELACJA]

"Lecimy Bokiem dla Antosia" na Torze Tuczępy pełne rekordów. Driftowało około 80 kierowców, zaprezentowano piękne auta [FOTORELACJA]

Listopadowa edycja imprezy charytatywnej "Lecimy Bokiem dla Antosia" była pełna rekordów. Na Torze Tuczępy w Dobrowie w powiecie buskim w niedzielę, 3 listopada driftowało około... 80 kierowców. Była wśród nich kobieta - Barbara Łuszcz. Widzów było tak wielu, że w pewnym momencie organizatorzy musieli zamknąć wjazd na parking - po prostu nie było już miejsc parkingowych. ZOBACZ NA KOLEJNYCH SLAJDACH>>>




O tym, czy pobito też rekord zebranej kwoty przekonamy się dopiero w poniedziałek wieczorem, lub we wtorek. Listopadowa edycja "Lecimy Bokiem" była wydarzeniem łączącym ludzi z wielką pasją - nie tylko właścicieli aut, ale też motocykli, którzy licznie stawili się w Dobrowie. Dla odważnych była możliwość przejechania się jako pasażer w drift taxi. W specjalnej wydzielonej strefie można było też podziwiać stunigowane, niepowtarzalne auta (prezentujemy w galerii zdjęcia) oraz pokazy, między innymi palenie gumy lub jazda na jednym kole (motocykle). Organizatorzy postarali się i zapewnili atrakcję dla najmłodszych - podstawiono auta, które dzieci mogły do woli ozdabiać pisakami i farbami. Zorganizowano też konkurs na najniższy samochód i na najgłośniejszą maszynę imprezy.

Prowadzący świetnie sprawdzili się w swojej roli. Nie zabrakło anegdot i opowieści, na przykład o tym, że "jeśli czegoś w swoim aucie nie możesz naprawić szarą taśmą - to znaczy, że...zużyłeś za mało szarej taśmy". Prowadzili też licytacje koszulek i fantów związanych z autami.

Widzowie chętnie wspierali akcję. Długie kolejki ustawiały się do driftowozów - żeby się nimi przejechać jako pasażer trzeba było zapłacić 30 lub 50 złotych, a wszystko szło "do puszki" na leczenie małego Antosia Strugacza. Chłopiec ma niespełna roczek i choruje na mukowiscydozę.

- Przyjechali tu różni ludzie, z różnych stron województwa i kraju. Ale jedno nas wszystkich łączy chęć pomagania i chęć dobrej zabawy - podsumowali organizatorzy pod koniec imprezy na Torze Tuczępy.

Zobacz więcej zdjęć na kolejnych slajdach>>>

Zobacz również

Radosław Anioł, prezes Chemika Police: Sądziłem, że dojdzie do czterech spotkań

Radosław Anioł, prezes Chemika Police: Sądziłem, że dojdzie do czterech spotkań

Gra trzecia liga. Czarni z Avią, KSZO z Wieczystą, Star z Chełmianką [WYNIKI, TABELA]

Gra trzecia liga. Czarni z Avią, KSZO z Wieczystą, Star z Chełmianką [WYNIKI, TABELA]

Polecamy

Rusza najpiękniejsza liga świata! A w niej Memoriał Skolimowskiej

Rusza najpiękniejsza liga świata! A w niej Memoriał Skolimowskiej

Utrudnienia na krajowej trasie. Przyczyna jest nietypowa

Utrudnienia na krajowej trasie. Przyczyna jest nietypowa

Wszystko, co powinieneś wiedzieć o wyborach. WIADOMOŚCI

Wszystko, co powinieneś wiedzieć o wyborach. WIADOMOŚCI