Legendarne kieleckie restauracje i kawiarnie. To w nich jadali nasi dziadkowie i rodzice

Dziś zasługują na miano legendarnych i kultowych. Dekady temu odbywały się w nich wielkie bale sylwestrowe i wesela. Można było zjeść niedzielny obiad lub wybrać się na kawę i deser z przyjaciółmi.

Kawiarnie Biruta, Samantha i w hotelu Centralnym, restauracje Świętokrzyska i Jodłowa. Choć w latach swojej świetności przeżywały prawdziwe oblężenie to dziś już ich nie ma na rozrywkowej i kulinarnej mapie Kielc. Z popularnych lokali tamtych lat pozostała jedynie restauracja Winnica, która przeszła prawdziwą metamorfozę ale do dziś można w niej zjeść żarkoje. Przykry koniec spotkał też dwie kieleckie kawiarnie. Birutę, w której serwowano najsłynniejszy deser PRL-u - krem sułtański. Dziś po pięknej rotundzie w której siedzibę miała Biruta zostało wspomnienie a obecnie mieści się tam market "Biedronka". W lokalu po kawiarni Samantha dziś mieści się siłownia a w lokum po kawiarni hotelu Centralnego - Rossman.

Udajcie się z nami w podróż do przeszłości i zobaczcie jak wyglądały popularne kawiarnie, restauracje, bary dekady temu. Dziś pozostały po nich tylko archiwalne fotografie i wspomnienia.