Lekarze ginekolodzy ze Świętokrzyskiego Centrum Matki i Noworodka w Kielcach proszą o fundowanie wyprawek dla ukraińskich maluchów

Ukrainki zadowolone z pomocy ginekologicznej w szpitalu przy Prostej w Kielcach
- Pomysł był trafiony w dziesiątkę, nasza poradnia tętni życiem – mówi doktor Gieroń. - Wieść o takiej możliwości szybko się rozniosła i przyjęliśmy już wiele pacjentek z Ukrainy. Cały czas mamy kontakt z ośrodkami, w których zatrzymały się Ukrainki i powiadamiamy ich, że mogą skorzystać z leczenia u nas Zgłaszają się kobiety z rozmaitymi dolegliwościami. Panie przyjmowane są w czwartki, w godzinach od 8 do 10.30, w tym czasie możemy przyjąć 15 pacjentek. Spora liczba pań to kobiety ciężarne. Były już dwa porody, teraz czekamy na kolejne. Kilka kobiet już zostało położonych na oddziały szpitalne. Do Polski przyjechało mnóstwo kobiet z Ukrainy w ostatnich miesiącach ciąży i chciałyby bezpiecznie urodzić swoje dzieci. Aby zostać przyjętym do poradni należy okazać jedynie paszport i potwierdzenie przekroczenia granicy po 24 lutym - dodaje doktor Gieroń.

W szpitalu przy Prostej w Kielcach czekają na fundatorów wyprawek

Doktor Bartłomiej Gieroń informuje, że razem z innymi lekarzami wpadli na kolejny pomysł, żeby pozyskać pewną ilość mieszkańców, którzy chcieliby ufundować rodzącym się ukraińskim maluchom wyprawki. W skład takiej wyprawki wchodzą ubranka, zależą od pory roku, w której urodzi się dziecko, zazwyczaj są to jednak trzy zestawy body plus pajacyk, dwie bawełniane czapeczki oraz trzy pary skarpetek, pięć tetrowych pieluch (mogą służyć jako ręcznik dla dziecka, przydadzą się też przy pierwszych ulewaniach po jedzeniu), rożek i ciepły kocyk (noworodek potrzebuje ciepła, dlatego ważne, by go odpowiednio owinąć), pieluszki jednorazowe w rozmiarze 1, maść przeciw odparzeniom, krem bezzapachowy, mokre chusteczki, trzy podkłady do przewijania, butelka z anatomicznym smoczkiem na wypadek problemu z laktacją (aby nie zaburzyć naturalnego odruchu ssania u dziecka).

- Chcemy ruszyć z taką akcją, bo najczęściej kobiety, które przyjechały z obszaru dotkniętego wojną nie mają niczego dla swoich nowo urodzonych dzieci. Stworzyliśmy listę koniecznych rzeczy, chętni mogą zgłaszać się pod numer 41 361 85 25. Po usłyszeniu wiadomości, że ktoś chce sprawić taką wyprawkę będziemy kierować taką osobę , bądź rodzinę do konkretnej Ukrainki. Myślimy, że będzie to dla niej wielka pomoc i radość

- mówi doktor Bartłomiej Gieroń.