ZOBACZ ZAPIS RELACJI Z GALI
Został Pan Człowiekiem Roku 2017 w powiecie w kategorii działalność społeczna i charytatywna. Co Pan o tym myśli?
- Jest mi niezmiernie miło, że zostałem nominowany w tej kategorii do tego tytułu przez ludzi, którzy zauważyli mój wkład i zaangażowanie w pracę społeczną. Tym bardziej radość jest większa, że ta społeczność odwdzięczyła się za moje poświęcenie, wysyłając na mnie głosy.
Jak Pan myśli, co mieszkańcy dostrzegli w Pana działaniach?
- Przede wszystkim mój ogromny wkład w działalność i rozwój Młodzieżowej Orkiestry Dętej w Krasocinie. Sądzę, że duży wpływ ma też mój stosunek i pomoc wielu działającym na naszym terenie organizacjom sfery kulturalnej czy sportowej. Od młodych lat lubiłem pomagać ludziom, to mi zostało i dziś owocuje.
Czy nagradzano już Pana wcześniej za taką działalność?
- Tak. Pod koniec 2012 roku otrzymałem nagrodę starosty włoszczowskiego w dziedzinie twórczości artystycznej, upowszechniania i ochrony kultury.
Jak Pan godzi pracę zawodową, będąc właścicielem firmy budowlanej, z działalnością społeczną?
- Od 13 lat jestem właścicielem firmy Zbropol i zatrudniam głównie pracowników z naszego terenu. Nie jest łatwo prowadzić działalność zawodową poza miejscem zamieszkania, a jednocześnie działać społecznie tu na miejscu. Większość spraw załatwiam „w biegu” telefonicznie. Moja firma prowadzi prace budowlane na terenie całego kraju, gdzie muszę często być obecny i jednocześnie tak wygospodarować czas, żeby zdążyć na lekcje z najmłodszymi członkami orkiestry jak i na próby z orkiestrą główną. Najtrudniej jest zorganizować wyjazdy festiwalowe, a jednocześnie prowadzić firmę.
A skąd zrodziła się u Pana miłość do muzyki i gry na instrumentach?
- W naszej rodzinie jest to tradycja pokoleniowa. Jak sięgam pamięcią, grali wszyscy moi przodkowie. Mój ojciec Jan był kierownikiem zespołu ludowego w Gnieździskach, w którym grali również jego bracia oraz mój brat Jarosław. Ja gram na saksofonie i trąbce od 10 roku życia. Moje dzieci odziedziczyły po mnie zdolności muzyczne: córka Klaudia grała w naszej orkiestrze na saksofonie, a syn Radek jest nadal trębaczem i czołowym muzykiem orkiestry.
Zajął Pan również bardzo wysoką pozycję w klasyfikacji wojewódzkiej tego plebiscytu.
- Zgadza się. Na gali, która odbyła się w piątek, 23 lutego w Hotelu Kongresowym w Kielcach, zostały ogłoszone wyniki. Zdobyłem tam tytuł Człowieka Roku 2017 w powiecie włoszczowskim i zająłem drugie miejsce w województwie świętokrzyskim w kategorii działalność społeczna i charytatywna. Przy okazji chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy głosowali na moją osobę.
Jakie ma Pan najbliższe plany, związane z działalnością społeczną w powiecie włoszczowskim?
- Na chwilę obecną cały kalendarz mam zajęty, jeśli chodzi o działalność w Młodzieżowej Orkiestrze Dętej w Krasocinie. W pracy zawodowej mam również bardzo dużo zleceń - na cały rok. Jednak chciałbym jeszcze bardziej przysłużyć się społeczeństwu i działać również na płaszczyźnie samorządowej. Dlatego będę startował w wyborach do Rady Powiatu Włoszczowskiego w tym roku z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018 w Świętokrzyskiem. Zobacz najlepsze zdjęcia naszych fotoreporterów
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?