Trzecia sobota z Letnim Kinem Plenerowym w Słupi upłynęła w bardzo dobrych humorach, a także ze świetną frekwencją.
O godzinie 20.30 zarówno młodsi jak i starsi widzowie mogli zobaczyć klasykę kinematografii w najlepszym wydaniu, czyli film animowany z 1994 roku pod tytułem "Król Lew".
Jak napisał na swoim facebooku wójt gminy Słupia, Tomasz Koper:
- Król Lew to klasyka animacji z najwyższej półki, która łączy pokolenia. Tak było minionej soboty. To piękny widok patrzeć na rodziców, którzy przyszli ze swoimi pociechami by obejrzeć z nimi film, na którym sami się wychowali, a sobotniego wieczora razem śmiali i płakali - napisał.
Kolejny film - to propozycja dla wytrwałych, czyli "Przełęcz ocalonych". Dlaczego dla wytrwałych? ponieważ seans rozpoczął się o godzinie 22. Mimo chłodnego wieczoru wiele osób (około 50) pozostało do samego końca.
Wkrótce będzie wiadomo jaki film zostanie wyświetlony w sobotę, 22 sierpnia.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?