Licytacyjne szaleństwo ogarnęło konecczan. Wszystko po to, by pomóc chorej na raka mieszkance Rogowa

Takiego poruszenia chyba jeszcze na koneckiej grupie pomocowej nie było. Krzysztof Kamiński, który kilka lat temu pomoc organizował dla swej chorej wtedy żony, wykorzystał swe doświadczenie, by zgromadzić jak najwięcej pieniędzy dla Sylwii Swat z Rogowa. Czterdziestodwulatka od dwóch lat choruje na raka, kolejne metody leczenia zawodzą. Kobieta ma szansę na kolejną terapię, tym razem w Niemczech. Niestety, terapia jest kosztowana i ani kobiety, ani jej najbliższych na to nie stać.

Krzysztof Kamiński założył więc grupę i wraz z żoną Magdaleną oraz Dagą Stacherą, zaczęli na facebooku namawiać do pomocy pani Sylwii poprzez dobrowolną składkę na www.siepomaga.pl/sylwia-swat albo na wystawianie i licytowanie przekazanych przez członków grupy przedmiotów.

Pierwszy wpis z zachętą do dzielenia się dobrem nastąpił 7 kwietnia tego roku. Od tej pory facebookowe łącza są rozgrzane do czerwoności. Konecczanie i mieszkańcy innych regionów w ślad za hasłami typu „Pomaganie jest fajne”, „Życie uczy pokory”, „W grupie siła” wystawiają i kupują z siłą wulkanu.

Co jest przedmiotem licytacji dla Sylwii Swat? Niemal wszystko! To domowe ciasto, pieczywo, soki, alkohole, książki, biżuteria, odzież, buty, serwety, płyty, ceramika, kwiaty doniczkowe, bukiety, kosmetyki, maskotki, torebki a nawet… jaja od podwórkowych kur. To także sesje fotograficzne, korepetycje, karnety na jogę, siłownię, zabiegi kosmetyczne, talony na pizzę, jazdę motocyklem, rowerową wycieczkę po lasach z przewodnikiem.

We wtorek na koncie pani Sylwii, także z pomocą „koleżeńskiej skarbonki” znalazło się ponad 90 tysięcy złotych. Do celu brakuje jednak jeszcze ponad 200 tysięcy złotych.

„Wiosna zawsze wywoływała uśmiech na mojej twarzy, dziś powoduje strach – czytamy słowa mieszkanki Rogowa na www.siepomaga.pl/sylwia-swat. - Świat budzi się do życia, a ja to życie tracę. Od 2018 roku nieustannie walczę. Brakuje mi sił, brakuje pieniędzy, a mój przeciwnik zdaje się być niewzruszony... Mój przeciwnik, rak piersi, zabiera mi wszystko”.

Pomóc możesz wpłacając pieniądze na zweryfikowanej stronie SiePomaga

A tutaj Na link do grupy z licytacjami