ZOBACZ także:
Liroy: Uważam, że sędziowie TK powinni być wybierani przez wszystkich obywateli
(dostawca: TVN24/x-news)
O możliwości stworzenia muzeum w dawnej stolicy hip-hopu w Polsce, czyli Kielcach, rozmawiali niedawno świętokrzyski poseł ruchu KUKIZ’15 i legenda tego gatunku muzyki Piotr Liroy-Marzec oraz prezydent miasta Wojciech Lubawski. Włodarz odniósł się do propozycji parlamentarzysty z dużą przychylnością.
- To ciekawy pomysł. Zawsze warto zrobić coś, czego nie ma gdzie indziej, zwłaszcza że mamy tradycje hip-hopu w Kielcach, nasze miasto jest silnie kojarzone z tą kulturą muzyczną. Oczywiście do uzgodnienia pozostają kwestie lokalizacji oraz utrzymania obiektu muzeum - mówi Wojciech Lubawski. Dodaje, że rozmowy na ten temat będą kontynuowane. - Zobaczymy, co z tego wyniknie. Nie jestem temu pomysłowi przeciwny - podkreśla prezydent Kielc.
Piotr Liroy-Marzec przyznaje, że z projektem założenia w Kielcach muzeum rapu i hip-hopu nosił się od co najmniej 10 lat. Inicjatywa nie znalazła jednak wówczas uznania. - Próbowałem zainteresować kieleckie instytucje, ale to był chyba niewłaściwy czas. Nie za bardzo ktoś się chciał nad tym pochylić. Zmierzało to w stronę prywatnej inwestycji, ale teraz okazało się, że miasto jednak wyraża zainteresowanie tego rodzaju projektem - opowiada poseł.
Jak mówi, gdyby do realizacji przedsięwzięcia doszło dekadę wcześniej, Kielce byłyby pierwszym miastem na świecie, w którym funkcjonuje taka placówka. - Teraz takie muzeum istnieje już w Nowym Jorku w Stanach Zjednoczonych, ale nasze będzie jedyne w swoim rodzaju - przekonuje poseł KUKIZ’15.
Według wizji muzyka i polityka działalność kieleckiej instytucji ma obejmować kulturę hiphopową w jej ogólnoświatowym wymiarze w przeciwieństwie do nowojorskiej, która jest poświęcona jedynie scenie amerykańskiej.
- Chciałbym pokazać globalny zasięg hip-hopu, to jak oddziałuje na inne style muzyczne. Widzę muzeum z salą koncertową i czymś w rodzaju klubu. Nie zamykam się na hip-hop. Chcemy skupić różne środowiska muzyczne, bo rap czerpie z wielu stylów muzycznych oraz tradycji. To byłoby miejsce otwarte na ludzi nie związanych wprost z hip-hopem. Takie centrum kształcenia nowych pokoleń, organizacji koncertów i eventów, przeprowadzania interaktywnych wywiadów z gwiazdami światowymi - opowiada Piotr Liroy-Marzec.
Zdaniem muzyka muzeum będzie podkreśleniem statusu Kielc jako stolicy rapu, a jednocześnie stanie się dobrą inwestycją finansową oraz promocyjną dla miasta w skali świata. - Jestem jak najbardziej za. Proponuję przeprowadzić konsultacje z mieszkańcami, by mogli wyrazić swoje zdanie. Ja uważam, że to bardzo dobry pomysł - komentuje przewodnicząca Rady Miasta Kielce Joanna Winiarska.
- Jestem w stu procentach pewien, że uda się zrealizować ten projekt. Chciałbym, by było to przedsięwzięcie obywatelskie, zrobione z miastem, z ludźmi, ze środowiskiem artystycznym - podkreśla Liroy.
W Nowym Jorku (USA) istnieje już The National Museum of Hip-Hop, czyli Narodowe Muzeum Hip-Hopu. Instytucja gromadzi wszystkie dzieła i rekwizyty związane z kulturą hip-hop na ziemi amerykańskiej. Podstawowym elementem działalności muzeum jest propagowanie wiedzy o tym gatunku muzycznym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?