Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju dostali sygnał, że 39-letni mieszkaniec miasta w poniedziałek nad ranem może wieźć autem narkotyki. Zatrzymali do kontroli bmw, którym jechał.
- Przy mężczyźnie znaleźliśmy cztery zawiniątka z białym proszkiem. Kierując był trzeźwy, ale jego wygląd i sposób zachowania wskazywał, że może być pod wpływem jakichś środków. Badanie narkotestem to potwierdziło, mężczyzna najprawdopodobniej prowadził pod wpływem amfetaminy – wyjaśnia Tomasz Piwowarski, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji Busku-Zdroju.
Policjanci chcieli, przeszukać dom mężczyzny. On twierdził, że mieszka w Busku tam, gdzie jest zameldowany. Kryminalni jednak wiedzieli, że w podbuskiej miejscowości wynajmuje dom i tam pojechali. I trafili w dziesiątkę – w lodówce znaleźli około 260 gramów skrystalizowanej substancji, według testów to amfetamina. Policjanci szacują, że z takiej ilości dałoby się uzyskać około 800 narkotykowych porcji.
Stróże prawa zabezpieczyli też cztery tysiące złotych, wagi, a nawet karty – jedną płatniczą, drugą lojalnościową – ze śladowymi ilościami białego proszku. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
