Lubię poznawać nowych ludzi

W gronie laureatek. Od lewej: Patrycja Wojtacha - Miss Mokrego Podkoszulka Chańcza 2006, I Wicemiss Chańczy Marta Goryl i Miss Chańczy Monika Moskal.
(fot. M. Stępnik)

Marzy o tym, by zostać psychologiem i pomagać ludziom. Jej ulubionym zajęciem jest nawiązywanie nowych znajomości. Oprócz tego, godzinami może siedzieć przed komputerem. Taka jest Patrycja Wojtycha, Miss Mokrego Podkoszulka z Chańczy.

Przekonała mama

- Spróbuj. Masz szansę coś wygrać. Zresztą to tylko zabawa - przekonywała mama. To właśnie ona najbardziej namawiała Patrycję do udziału w konkursie i wierzyła w jej zwycięstwo. Choć podobnego zdania były też koleżanki Pati, z którymi akurat wypoczywała nad zalewem w Chańczy. Dała się namówić. W ostatniej chwili wypełniła ankietę i tak oto Patrycja Wojtycha znalazła się w konkursie miss. Walczyła o tytuł miss plaży, a potem z sukcesem stanęła do walki o szarfę Miss Mokrego Podkoszulka. - Zresztą odważyłam się wziąć udział w zabawie chyba też dlatego, że niedawno rozstałam się z moim chłopakiem - wyjaśnia Pati.

- Pierwsze wyjście na scenę było dla mnie bardzo stresujące. Nie wiedziałam, co powiedzieć, a miałam się tylko przedstawić i krótko wymienić moje zainteresowania - wspomina Patrycja. - Nagle miałam straszną pustkę w głowie. Nigdy wcześniej nie występowałam publicznie i na dodatek przy tak licznej widowni - dodaje.

Nagroda za odwagę

Szybko jednak odzyskała pewność siebie, przezwyciężyła tremę i już drugie wyjście, tym razem w stroju kąpielowym było dla niej o wiele łatwiejsze. Ale najbardziej zaskoczyła wszystkich podczas "mokrej" konkurencji, kiedy bez skrępowania dała się polać wodą. - Dziwne, bo przecież dopiero wtedy powinnam zacząć się denerwować - stwierdziła Patrycja.

Tę zmianę zauważyli też jurorzy, którzy między innymi z tego względu postanowili jej przyznać tytuł Miss Mokrego Podkoszulka.

Mama Patrycji cieszy się z jej sukcesu. - To była zabawa. Zresztą dziewczyny, które wystartowały w konkursie nie mają się czego wstydzić. Mają młode, piękne ciała. Tak samo chyba myślą inni, ponieważ ludzie zaczepiają nas na ulicy i gratulują zwycięstwa córki. Mówią, że to miłe, że wygrał ktoś z naszych stron - zauważyła Małgorzata Wojtycha.

Jeszcze więcej sympatycznych słów uznania i pochwał usłyszała Patrycja. - Znajomi chwalili mnie, mówili, że świetnie wyglądałam - mówi.

Psychologia, albo...

Patrycja Wojtycha pochodzi ze Staszowa. Tu uczy się w technikum, o profilu ekonomia i administracja. Za rok będzie zdawała egzamin dojrzałości. Już wie, że potem chce studiować psychologię. - To jest moje marzenie już od pewnego czasu. Bardzo chciałabym pracować w tym zawodzie, ponieważ bardzo lubię rozmawiać z ludźmi. Czuję, że mogę być w tym dobra.

Ale Patrycja jest realistką i wie, że w przyszłości może ułożyć się różnie. Stąd też myśli ewentualnie o drugim kierunku studiów, dla którego podstawą będzie wiedza wyniesiona z technikum.

Nasza Miss Mokrego Podkoszulka z Chańczy ma interesujące hobby. Jej ulubionym zajęciem jest... nawiązywanie nowych znajomości. Chętnie też spędza czas w gronie swoich znajomych i rodziny. Wspólnie z nimi często jeździ na rowerze. A kiedy nie jest w ruchu, to godzinami może przesiadywać przed komputerem i korzystać z dobrodziejstw Internetu.

Partycja Wojtycha - Miss Mokrego Podkoszulka w Chańczy

Partycja Wojtycha ma 19 lat. Pochodzi ze Staszowa. Jej wymiary to: biodra - 97, talia - 78, biust - 97, a wzrost 172 centymetry. Ma niebieskie oczy, choć niektórzy uważają, że niebiesko-zielone, za to nikt nie dyskutuje nad kolorem włosów: blond. Monika we wrześniu zacznie naukę w czwartej klasie staszowskiego technikum, o profilu ekonomia i administracja.

Wybory Miss Lata i Miss Mokrego Podkoszulka 2006 z "Echem Dnia"

W tym roku wybieramy najpiękniejsze dziewczyny lata. Co tydzień wybieramy miss różnych kąpielisk oraz na tych samych kąpieliskach miss mokrego podkoszulka. Na zakończenie lata w Bałtowie odbędzie się wielki finał. Już za kilka dni w niedzielę w Cedzynie koło Kielc wybory Miss Mokrego Podkoszulka, a w sobotę w Borkowie wybory Miss Borkowa.