- Gol strzelony na Łazienkowskiej - to na pewno są fajne wspomnienia. Wtedy był remis, teraz chcemy zdobyć trzy punkty. Będzie pełny stadion, liczymy na doping kibiców. Chciałbym dostać szansę od trenera. Jakby się udało zdobyć bramkę, byłoby super. Na tym jednak tak bardzo się nie skupiam, bardziej na grze i na tym, żeby pomóc drużynie. Ale jak będzie szansa, to będę próbował strzelić gola - dodał z uśmiechem Łukasz Kosakiewicz.
Łukasz Kosakiewicz: Fajnie byłoby znów strzelić Legii
(DOR)Pomocnik Korony Kielce Łukasz Kosakiewicz ma dobre wspomnienia z pierwszego meczu z Legią Warszawa w tym sezonie, rozegranego 22 lipca. Padł remis 1:1, a Łukasz zdobył efektowną bramkę w 85 minucie. Teraz przed nim i kolegami z zespołu spotkanie z Legią na Kolporter Arenie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.