- Na pewno mogliśmy już lepiej się poznać - ja i zawodnicy. Jeżeli chodzi o przygotowania, to staramy się wykorzystać ten czas, jak potrafimy. Widzę duże zaangażowanie, zarówno wśród piłkarzy, jak i zarządu. Ten ostatni dba o sprawy pozaboiskowe. Dla mnie to oznacza komfort pracy. Ponadto mam do dyspozycji dobre zaplecze, boiska. To są na pewno nasze atuty - mówi Łukasz Ubożak.
AKS Busko-Zdrój w wakacje wzmocnił się prawie w każdej formacji. Doszli Hubert Banach, bramkarz, Dominik Szymkiewicz, środkowy pomocnik i Marcin Piotrowski, skrajny skrzydłowy. Z wypożyczenia wrócił Aleksander Szumilas, napastnik. Klub wciąż pracuje nad pozyskaniem jednego bądź dwóch zawodników. Trener niestety nie ma do dyspozycji juniorów starszych, którzy mogliby w razie potrzeby uzupełnić kadrę, bo ich drużyna została rozwiązana. Młodsi zawodnicy mają możliwość treningów z pierwszym zespołem. Ze sposobności tej jak dotąd skorzystało czterech piłkarzy. Są uważnie obserwowani przez sztab szkoleniowy.
W ostatnim sparingu AKS Busko-Zdrój wygrał na swoim boisku z Pogonią Staszów 3:0. - Zaprocentowało może nie samo przygotowanie, ale to, że ja i zawodnicy poznaliśmy się ze sobą dokładniej przez te dwa tygodnie. Mecz przebiegł tak, jak sobie zaplanowałem. Piłkarze wywiązali się ze swoich zadań. Mam nadzieję, że jest to dobry zwiastun przed kolejnymi meczami - mówi Łukasz Ubożak.
Ostatni mecz kontrolny AKS zagra u siebie z GKS Nowiny. W weekend 13-14 sierpnia rozpoczną się rozgrywki czwartej ligi. W pierwszym spotkaniu buscy piłkarze zagrają na wyjeździe z GKS Górno. - Bardzo dużym szacunkiem darzę tego rywala. Głównie dlatego, że jest on dla mnie jedną wielką zagadką, jako beniaminek. Ale chcielibyśmy stamtąd przywieźć trzy punkty - zapowiada trener.
Jakie są cele AKS na najbliższy sezon w czwartej lidze? - Jestem daleki od wróżenia z fusów. Pewnie, że wolałbym walkę w mistrzostwo rozgrywek. Jednak na dziś, jakby mi ktoś powiedział, że będziemy na koniec w pierwszej szóstce - wziąłbym to w ciemno. Niestety, mamy niepełne informacje o naszych rywalach. Kilka zespołów się teoretycznie wzmocniło. Do tego dochodzi fakt, że czwarta liga jest bardzo wyrównana. Są tu po prostu dobre zespoły. W kuluarach mówi się na przykład, że Star Starachowice ma bardzo poważne plany związane z tym sezonem, ale są jeszcze inne drużyny, które nie odpuszczą. Na pewno będzie ciekawa rywalizacja - podsumowuje Łukasz Ubożak.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?