Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magdalena Fogiel-Litwinek, szefowa Kukiz 15 apeluje o uczciwą kampanię

Iwona Rojek
Magdalena Fogiel Litwinek, liderka struktur Kukiz 15 prezentowała na kieleckim Rynku kandydatów do Rady Miasta i sejmiku.
Magdalena Fogiel Litwinek, liderka struktur Kukiz 15 prezentowała na kieleckim Rynku kandydatów do Rady Miasta i sejmiku. Krzysztof Krogulec
- Bardzo zależy nam na tym, żeby kampania do końca była uczciwa i merytoryczna – mówi Magdalena Fogiel Litwinek, liderka świętokrzyskich struktur Kukiz 15 podczas konferencji na kieleckim Rynku. – Niestety często tak nie jest, partie wyłamują się spoza czasu i budżetu. My chcielibyśmy być buforem między Platformą Obywatelska, a Prawem i Sprawiedliwością.

Przewodnicząca Kukiz'15 w województwie podkreślała, że wiele ugrupowań rozpoczęło swoje kampanie dużo wcześniej, niż to było wskazane, a po ilości bilbordów widać, że kwoty finansowe też jej zdaniem mogły zostać przekroczone. Bilbord wisi na bilbordzie. – My trzymamy się litery prawa – zapewniała.

W czasie spotkania Magdalena Fogiel-Litwinek przedstawiła kandydatów do sejmiku województwa świętokrzyskiego oraz Rady Miasta Kielce, którzy sami opowiedzieli o powodach kandydowania i celach, jakie będą chcieli zrealizować.

Jako pierwsza zabrała głos Urszula Oettingen, historyk, wykładowca Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, kandydatka do Rady Miasta w Kielcach.

– Interesuje mnie wiele obszarów życia – mówiła kandydatka. – Gdy zostanę wybrana będę chciała zadbać o wizerunek i architekturę regionu, wygląd przestrzeni publicznej, o bezpieczeństwo i warunki życia ludzi starszych, również o kwestie biznesu, żeby nasi mieszkańcy mieli z czego godnie żyć.

Podobne sprawy frapowały dwóch pozostałych kandydatów Marka Ciuraszkiewicza, wiceprzewodniczącego struktur i kandydata do Sejmiku w okręgu obejmującym powiatu konecki, skarżyski i starachowickim oraz Marcina Markiewicza, kandydata do Rady Miasta Kielce.

- Najbardziej leży mi na sercu to, żeby mieszkańcy Kiec mieli stale zatrudnienie i nie musieli nigdzie wyjeżdżać- mówił Marcin Markiewicz. – Powstanie Głównego Urzędu Miar niczego nie zmieni, bo tu trzeba wkładać pieniądze, a do budżetu stąd nie przybędzie. Potrzebne są nam fabryki, takie jakie powstają w innych polskich miastach, a nie kolejne budynki do pochwalenia się nimi - mówił.

Z kolei Marek Ciuraszkiewicz apelował o zgodę i o to, żeby wszystkie sporne sprawy po wyborach rozstrzygać konstruktywnie, miedzy innymi poprzez referenda.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Przygotowanie grzybów - krok po kroku - do spożycia, suszenia, mrożenia, marynowania




Praca marzeń, czyli TOP 10 wyjątkowych stanowisk pracy





TOP 10 polskich przysmaków w zagranicznym wydaniu






Oglądasz KUCHENNE REWOLUCJE? Oto QUIZ dla ciebie





Muszka owocówka. 10 sposobów jak się jej pozbyć z kuchni





Najdziwniejsze pytania w "Milionerach" [QUIZ]




Zobacz także: Wybory samorządowe 2018. Twój głos się liczy

Źródło:vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie