Jak długo prowadzi Pani swój Gabinet i Pracownię Psychologiczną w Ostrowcu?
Niedługo miną 4 lata od założenia. Na początku chciałam otworzyć pracownię badań kierowców, ale okazało się, że tego typu miejsc jest w powiecie ostrowieckim naprawdę dużo. Zdałam sobie też sprawę, z jakimi problemami się spotykam i jakie są potrzeby. Dlatego właśnie powstała pracownia, w której kluczową rolę odkrywa pomoc psychologiczna i pedagogiczna dla dzieci i młodzieży w przeróżnym wieku. Pracuje u nas trzech psychologów i dwóch terapeutów. Poza tym udzielam także konsultacji, a od lutego tego roku współprowadzę fundację „Wyspa Pomocy”.
Ile lat mają Wasi podopieczni?
Najmłodsze dziecko, które do nas trafiło miało pół roku. Najstarsze to osoby osiągające pełnoletność.
Jest Pani z wykształcenia psychologiem, skończyła też wiele studiów podyplomowych i kursów. Nie pracuje Pani sama, więc na pewno z kolegami wymieniacie się doświadczeniami. Z jakimi problemami obecnie stykają się młodzi ludzie?
Niestety wszystko to, o czym mówi się ostatnio, widzę na co dzień. W swojej 17- letniej karierze nie spotkałam się jeszcze z tak dużą ilością stanów depresyjnych i prób okaleczania wśród młodzieży. Niestety bardzo wzrosła podatność na depresję. Po wielu miesiącach izolacji, widzimy kompletny brak motywacji do budowy kontaktów z rówieśnikami. Dzieci i młodzież nie odnajdują się ponownie w naszym świecie. Przychodzi do nas coraz więcej rodziców, którzy nie wiedzą, co z tym zrobić. Dobrze, że szukają pomocy.
Świadomość tego, że dziecko potrzebuje pomocy, to już ogromny sukces takiego rodzica?
Oczywiście, podstawą zawsze jest dostrzeżenie problemu i szukanie pomocy, by go rozwiązać. Co ważne, powinniśmy zadbać nie tylko o dzieci, ale i dorosłych. Obawiam się, że w niedługim czasie mogą u wielu osób wystąpić objawy syndromu stresu pourazowego. Po tych miesiącach niepewności i strachu, nie będzie to niczym dziwnym. Nie można żyć przez cały czas w gotowości, że za chwilę coś złego może się wydarzyć.
Jak odebrała Pani nominację i zwycięstwo w plebiscycie?
To było ogromne zaskoczenie i wyróżnienie. Bardzo się cieszę, że są osoby, które dostrzegają dobro w naszej codziennej pracy. Dziękuję bardzo za nominację oraz głosy wszystkich, którzy postanowili mnie wesprzeć. Nie ukrywajmy, zwycięstwo w takim plebiscycie jest swego rodzaju trampoliną. Pokazuje ludziom, że to co robię, jest doceniane na zewnątrz. Mogą z tego wyniknąć tylko pozytywne rzeczy.
Dziękuję za rozmowę.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?