Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maleńka Gabrysia Dorocka związana z Ostrowcem Świętokrzyskim, w starciu ze śmiertelną chorobą. Na ratunek potrzebne miliony (WIDEO)

Paulina Baran
Paulina Baran
Pochodząca z Ostrowca Świętokrzyskiego Paulina Niziałek urodziła swoją ukochaną córkę Gabrysię trzy miesiące temu. Młoda i szczęśliwa mama nie miała pojęcia, że niebawem otrzyma druzgocącą wiadomość, która rozedrze jej serce na miliny kawałków.
Pochodząca z Ostrowca Świętokrzyskiego Paulina Niziałek urodziła swoją ukochaną córkę Gabrysię trzy miesiące temu. Młoda i szczęśliwa mama nie miała pojęcia, że niebawem otrzyma druzgocącą wiadomość, która rozedrze jej serce na miliny kawałków.
Pochodząca z Ostrowca Świętokrzyskiego Paulina Niziałek urodziła swoją ukochaną córkę Gabrysię trzy miesiące temu. Młoda i szczęśliwa mama nie miała pojęcia, że niebawem otrzyma druzgocącą wiadomość, która rozedrze jej serce na miliony kawałków. Gabrysia choruje na rdzeniowy zanik mięśni, czyli SMA typu pierwszego. Aby ją uratować potrzeba ponad 9 milionów złotych na najdroższy lek świata. Pomóżmy!

Mama i tata małej Gabrysi nigdy nie sądzili, że wyrok na córkę zapadnie tuż po jej urodzeniu.

- Mieliśmy być wtedy szczęśliwymi rodzicami, cieszyć się z każdej wspólnie spędzonej chwili. W czasie, którym wydawałoby się, że nic złego nie powinno mieć miejsca, dostaliśmy druzgocącą wiadomość, jakiej żaden rodzic by nie udźwignął. Wasze dziecko jest śmiertelnie chore – musimy zacząć leczenie, by utrzymać je przy życiu…

- opowiadają załamani rodzice.

Ciąża podręcznikowa, bez żadnych zastrzeżeń

Gabrysia urodziła się w Instytucie Matki i Dziecka, kilka dni po terminie. Tak jej rodzice opisali walkę o jej życie na stronie Siepomaga, gdzie odbywa się zbiórka 9 milionów złotych na najdroższy lek świata:

Ciąża podręcznikowa, bez żadnych zastrzeżeń – Gabrysia urodziła się w Instytucie Matki i Dziecka, kilka dni po terminie. Po trzech dobach opuszczamy szpital – mamy w pełni zdrowe dziecko. Jesteśmy najszczęśliwszymi ludźmi na świecie, dzwoni telefon…

Krew pobrana do badań przesiewowych z piętki Gabrysi nie daje jednoznacznego wyniku. Wracamy do szpitala w ogromnym przerażeniu. Czujemy już, że wydarzy się coś złego. Strach miesza się z rozpaczą. Gabrysi pobierają tym razem krew z żyły… Dlaczego?

Telefon dzwoni ponownie – wynik pozytywny! Nasza córeczka choruje na straszną chorobę, która niszczy Jej życie. W jednej chwili przed oczami stają te wszystkie apele, błagania rodziców o pomoc. W jednym zdaniu lekarza zawarte jest to, że nasza córeczka nigdy nie stanie na własnych nóżkach, nigdy nie usiądzie, jej mięśnie, zamiast się wzmacniać – osłabną!

Żaden rodzic nie jest gotowy na taką diagnozę. Godziny przepłakane, niezliczone pytania, na które nikt nigdy nie odpowie… Dlaczego to wszystko spotkało naszą córeczkę?

Gabrysia trafiła na Oddział Neurologii i Epileptologi w Centrum Zdrowia Dziecka. Zadecydowano o podaniu dostępnego leku poprzez punkcję lędźwiową. Pomimo zakwalifikowania naszego dziecka do leczenia, nastąpiły ogromne komplikacje w jego podaniu.

Płakaliśmy my, nasza córeczka, a lekarze załamywali ręce! 9 nieudanych prób wkłucia się w kręgosłup! Nasza córeczka cierpiała, a nikt nie wiedział, dlaczego nie można prawidłowo podać leku. Lekarz, który do nas wtedy wyszedł, kazał nam się przygotować na kolejne ciosy – być może USG wykaże guz lub naczyniaka w dolnej części kręgosłupa.
Drugi raz grunt osunął nam się pod nogami! Zaszła obawa, że nasza córeczka jako jedyne dziecko nie podejmie terapii przeciwko SMA. Byliśmy przerażeni…

USG wykazało, że komplikacje przy podaniu leku były spowodowane przez budowę anatomiczną Gabrysi. 10 próba się udała, ale jak tylko pomyślimy o kolejnym podaniu, ponownie pojawia się lęk i niepewność związana z brakiem możliwości leczenia… aż serce zaczyna ze strachu mocniej bić!

Lekarze nie są w stanie zagwarantować kolejnych udanych punkcji

Nie potrafimy przygotować się na cierpienie naszego dziecka. Chcemy szukać dla niego ratunku! Wielką szansą jest dla Gabrysi najdroższy lek świata, którego jedno podanie może ocalić nasze dziecko! Dzieci, które podjęły już terapię genową, zaczynają chodzić, nie są narażone na wkłucia co kilka miesięcy.

W naszych uszach wciąż wybrzmiewa diagnoza, która w tamtych dniach brzmiała jak wyrok śmierci dla naszej córeczki. W sercu tli się iskierka nadziei, że uda się zdobyć lek dla Gabrysi. Jeśli jest szansa na normalne życie, na to, by raz na zawsze zapomnieć o wyroku, który usłyszeliśmy na początku, musimy tę szansę wykorzystać!

Boimy się, że nie damy rady zebrać środków. Nigdy się nie poddamy w walce o nasze dziecko! Może to się udać tylko wtedy, jeśli tysiące osób podejmie decyzję, że nasza córeczka zasługuje na ratunek. Dzięki Wam, SMA 1 nie będzie już wyrokiem śmierci dla Gabrysi - podkreślają rodzice.

Pomóżmy!
Zbiórka na leczenie Gabrysi odbywa się na stornie Siepomaga. Aby pomóc, kliknij w link i wpłać dowolną kwotę: Maleńka Gabrysia w starciu z śmiertelną chorobą! SMA1 jest jak wyrok!

Facebook Gabrysi
Licytacje
Instagram

Przypominamy, że mieszkańcy Świętokrzyskiego oraz całej Polski zjednoczyli siły i pomogli zebrać 9 milionów złotych dla Bartusia Przychodzkiego, który także choruje na SMA. Chłopiec otrzymał najdroższy lek świata i robi ogromne postępy. Piszemy o tym tutaj: Bartuś Przychodzki z Sandomierza staje na własnych nóżkach. Rodzice wierzą, że będzie chodził [ZDJĘCIA, WIDEO]

Z SMA walczy też mała Iga z Opata. Dla dziewczynki także organizowana jest akcja pomocy. Piszemy o tym tutaj: Iga Kaczmarczyk z Opatowa choruje na SMA. Potrzebuje najdroższego leku świata. Pomóżmy! [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie