Małgorzata Wójcik, zwyciężczyni Buskich Potyczek Kulinarnych

Uczy się w klasie II TGU Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1 w Busku-Zdroju. W środę wygrała I Buskie Potyczki Kulinarne, serwując potrawy z karpia i sera. To kolejny sukces Małgorzaty Wójcik.

Konkurs odbył się w Chacie Belonówce przy hotelu Słoneczny Zdrój. Małgosia startowała jak zawsze w parze z Gabrielą Sput. Obie zdecydowały, że przygotują karpia faszerowanego z pieczarkami oraz danie o długiej... i smakowitej nazwie: serowo-kokosowy deser z egzotycznym sosem mango. Zrobiły to po mistrzowsku. Jurorzy nie mieli wątpliwości - należy się pierwsza nagroda!

Małgorzata Wójcik zainteresowała się serio gotowaniem dosyć późno; dopiero w gimnazjum. Teraz jej talenty kulinarne rozwijają się w bardzo szybkim tempie. W „ekonomiku” jest już (prawie) gwiazdą, zdobywa nagrody w konkursach. Na co dzień preferuje tradycyjną kuchnię polską, choć lubi też eksperymentować.

Szalona, przebojowa, niebywale energiczna - opisuje Małgosię jej siostra Martyna, która uczy się w Pińczowie. Nie przepada za oglądaniem telewizji, lubi za to czytać książki. Kolejna pasja to muzyka. Małgosia kocha rap i śpiewanie. Najgłośniej ze wszystkich śpiewała - wcale... nie rapując - „100 lat!” dla Patryka Kotarby, szefa kuchni w Słonecznym Zdroju, który w środę miał urodziny.
Wygrana w I Buskich Potyczkach Kulinarnych to kolejny znaczący sukces w jej nastoletnim życiu. W tym roku zwyciężyła już w konkursie Świętokrzyski Talerz Młodego Kucharza, a w maju zajęła drugie miejsce w projekcie Świętokrzyski Mistrz Kuchni. Małgorzata Zdanowska-Gacek, opiekun Klubu Fascynacji Kulinarnych w „ekonomiku”, chwali swoją pupilkę na każdym kroku.

Za wygraną w „potyczkach” Małgosia dostała okazałych rozmiarów puchar, medal, dyplom, dwie torby z nagrodami. I coś ekstra - razem z Gabrysią Sput otrzymały voucher na weekend spa w Słonecznym Zdroju. Dla nastolatek to atrakcja z górnej półki.