Małgosia Iwan mieszka w Leśnych Chałupach w gminie Tarłów. To nad samą Wisłą. Jej rodzice prowadzą niewielkie gospodarstwo rolne, nieco ponad cztery hektary. Mają trójkę dzieci. Dwóch synów jest już w wieku 16 i 18 lat. Trzy i pół roku temu pojawiła się na świecie Małgosia.
- Córka rozwijała się normalnie. Mówiła i chodziła. Wszystko było w jak najlepszym porządku - mówi Mirosław Iwan, tata Małgosi.
Koszmar dziecka rozpoczął się w drugim roku życia. - Zaczęła mieć wysoką gorączkę i pocierała rączkami głowę, jakby ją bardzo bolała. Po badaniach okazało się, że to opryszczkowe zapalenie mózgu - opowiada Mirosław Iwan.
Choroba jest wywołana przez tego samego wirusa, który u wielu osób powoduje zimno na ustach. Jednak tutaj konsekwencje są naprawdę poważne, gdyż zapalenie tak ważnego organu, jak mózg, zawsze zagraża życiu. Niestety, nie jest to jedyna przypadłość, jaka przydarzyła się małej Małgosi. Jako powikłanie wystąpiło bowiem zapalenie rdzenia kręgowego.
- To było straszne - mówi tata Małgorzaty Iwan.
Na tym jednak znów się nie skończyło. - Kiedy choroby ustąpiły u córki pojawiła się lekoodporna padaczka. W nocy ma osiem - dziesięć ataków. Musi być cały czas pod opieką. Żadne leki na to nie działają. Jesteśmy zrozpaczeni - relacjonuje.
Całej rodzinie jest bardzo przykro z powodu choroby. Tym bardziej, że przed nią Małgosia była pięknym, wesołym, dobrze rozwijającym się dzieckiem.
- Z córką było wszystko w porządku. Teraz nie może mówić. Korzystała sama z łazienki, w tej chwili chodzi w pieluchach. Nastąpił totalny regres. To moje dziecko i serce mi pęka, kiedy pomyślę, jaki los spotkał córkę - mówi załamany Mirosław Iwan.
Szansą na leczenie Małgosi Iwan jest terapia komórkami macierzystymi. Problem jednak w tym, że zabiegi są bardzo drogie. Jedna sesja kosztuje dziesięć tysięcy złotych, a dziewczynka potrzebuje ich aż dziesięć.
- W tej chwili jesteśmy już po pierwszym podaniu komórek macierzystych. Za chwilę drugi zabieg, na który, przy pomocy dobrych ludzi, udało się zebrać pieniądze. Dalej nie wiem, co będzie - mówi Mirosław Iwan.
Społeczność gminy Tarłów nie pozostała obojętna na nieszczęście dziewczynki. Inicjatorami byli Anna i Andrzej Zacierowie, nauczyciele ze Szkoły Podstawowej imienia Bohaterów Bitwy o Tarłów w 1915 roku. Zorganizowali oni zbiórkę pieniędzy i licytację ciasteczek.
- Składam serdeczne podziękowanie dla wszystkich ofiarodawców , którzy wsparli naszą akcję, każdy datek przybliża małą Gosię do zdrowia. Jestem dumny z naszej drużyny szkolnej za otwartość, pomoc i zaangażowanie, to dzięki pracy wszystkich moich pracowników i wspaniałej młodzieży udało się przygotować około 1000 ciasteczek. Wolontariusze poświęcili swój wolny czas, by pomóc Małgosi- to lekcja dobroci i solidarności. Brawo dla Was. Dziękuję Tym , którzy z potrzeby serca przynieśli ciasto do szkoły, by wspomóc naszą zbiórkę. Wspólny wysiłek sztabu oddanych ludzi i ofiarodawców pozwolił zebrać kwotę 10 020 złotych. Ten egzamin społeczność gminy Tarłów zdała celująco - mówi Andrzej Zaciera, dyrektor szkoły w Tarłowie.
Jak pomóc?
Każdy może pomóc Małgosi Iwan
Małgosia Iwan z Leśnych Chałup w gminie Tarłów cierpi na padaczkę w wyniku przebytego opryszczkowego zapalenia mózgu. Jedyną szansą dla niej jest leczenie komórkami macierzystymi w Lublinie. Jest to droga terapia. Na jeden zabieg potrzeba aż 10 tysięcy złotych. Małgosia potrzebuje dziesięciu.
Jak wpłacić pieniądze na konto Małgosi Iwan? Wszystkie informacje na STRONIE INTERNETOWEJ.
Można także przekazać pieniądze bezpośrednio na subkonto w Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą” w Alior Bank. Numer rachunku to 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994 z tytułem „36349 Iwan Małgorzata darowizna na pomoc i ochronę zdrowia”.
Małgosi można też przekazać 1 procent podatku. Informacje na stronie PRZEKAŻ 1 procent PODATKU
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?