Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Malwina Chabocka podbiła Kielce (video, zdjęcia)

Iowna Rojek
Daria Maroń, kurator wystawy prezentuje katalog poświęcony  twórczości Malwiny Chabockiej.
Daria Maroń, kurator wystawy prezentuje katalog poświęcony twórczości Malwiny Chabockiej. Łukasz Zarzycki
- Malwina ma naprawdę niezwykły talent - mówili kielczanie, którzy przyszli na rodzinne spotkanie niedzielne "W samo południe" do Muzeum Historii Kielc. Osiągnięcia młodej artystki zaskoczyły wszystkich. Wróżą jej dużą karierę.

26 - letnia Malwina Chabocka, która skończyła studia artystyczne w Londynie, teraz uczy się na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, nie wyklucza zamieszkania w Kielcach, gdzie zaprezentowała swoje scenografie, obrazy, rysunki. - Każda sala ma inny charakter, w każdej pokazałam inne projekty - mówiła artystka. - Pierwsza to portretowa, malarska, w drugiej są projekty do opery, trzeci pokazuje proces twórczy, od idei do gotowego produktu. W świecie sztuki istnieje ogromna konkurencja, ale myślę, że sobie poradzę, bo mam światu dużo do przekazania. Lubię teatr z rozmachem, duże produkcje operowe, można tam wiele zaprezentować, pracuję teraz przy teatrze autorskim, zajmuję się tworzeniem obrazów, tekstów i miejsc, mam mnóstwo projektów do zrealizowania.

Zwiedzający mieli do artystki wiele pytań. Byli zainteresowani czy chciałaby osiąść w Kielcach na stałe, czy sama wybiera materiały do zaprojektowanych przez siebie kostiumów scenicznych, dlaczego umieściła portrety w tekturowych pudełkach. Malwina Chabocka z dużym wdziękiem odpowiedziała, że wszystko się może w życiu zdarzyć i mogłaby mieszkać w Kielcach, pracować w istniejących tu instytucjach związanych ze sztuką, służyć swoim talentem mieszkańcom. Zdradziła także, że rysunki pokazuje od razu reżyserowi i krawcowej i uczestniczy w poszukiwaniu odpowiednich gatunków tkaniny, z których szyte są stroje. A portrety umieściła nietypowo z przekory, bo nie lubi ich wieszać na ścianach. To zachęta do innego spojrzenia na sztukę - uśmiechnęła się.

Wydano książkę artystyczną

Z okazji wystawy, która można oglądać w tym muzeum do 17 kwietnia po raz pierwszy wydano specjalny bardzo oryginalny katalog, przedstawiający dokonania artystki. - Przygotowanie wystawy scenograficznej tak wszechstronnej twórczyni było dla nas sporym wyzwaniem - mówi Daria Maroń, kurator wystawy. - Jaj aranżacja wymagała dozy eksperymentu, bo sama artystka jest nietuzinkowa. Podobna otwartość na formę towarzyszyła tworzeniu katalogu, w który powstał także dzięki Pawłowi Liszewskiemu i Mateuszowi Stradomskiemu. Udało nam się stworzyć wydawnictwo, książkę artystyczną, która wpisuje się w charakter wystawy i w równym stopniu zaskakuje.

Wszystkie dzieci, które przyszły na wystawę z rodzicami mogły wziąć udział w specjalnych artystycznych warsztatach, w czasie, których projektowały, tworzyły stroje, malowały. - Zaproszenie dzieci do udziału w zabawie miało różne cele - wyjaśniły instruktorki. - Chciałyśmy, aby dorośli mieli możliwość spokojnego obejrzenia prac artystki, a dzieci nie przeszkadzały i nie musiały się nudzić. W tym czasie same mogły tworzyć, zdobywać plastyczną wiedzę i rozwijać wyobraźnię. Pomysł bardzo spodobał się rodzicom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie