Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Manewry Strażackie w Wiśniowej

Agnieszka Kuraś
archiwum Urząd Gminy Staszów
W sobotę, 18 września w Wiśniowej odbyły się manewry jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu gminy Staszów. W ćwiczeniach udział wzięło około 90 strażaków z 15 jednostek ochotniczych straży pożarnych oraz 30 ratowników. Wśród nich były jednostki z: Czajkowa, Czernicy, Grzybowa, Koniemłotów, Krzczonowic, Kurozwęk, Łukawicy, Niemścic, Oględowa, Smerdyny, Woli Osowej, Staszowa, Wiązownicy Dużej, Wiązownicy Małej i Wiśniowej.

- Manewry przebiegły zgodnie z planem, zgodnie z założeniami, jakie postawiliśmy przed ratownikami i przed jednostkami ochotniczych straży pożarnych. Ćwiczenia odbyły się zgodnie z zasadami bhp. Nikt nie uległ wypadkowi, ani żadnej kontuzji. Ćwiczenia miały na celu ocenę sprawności i umiejętności współdziałania drużyn Ochotniczych Straży Pożarnych z gminy Staszów - mówił Grzegorz Kwietniewski Komendant Gminny Ochrony Przeciwpożarowej w gminie Staszów.

Manewry w Wiśniowej zrealizowano dzięki współdziałaniu Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Staszowie, Nadleśnictwem w Staszowie, a także Gminnym Zespołem Zarządzania Kryzysowego.

- Pierwszym epizodem był pożar lasu w warunkach trudno dostępnych, wręcz niemożliwych do dojazdu, a zarazem był to teren górzysty i na dosyć wysokim poziomie. Była duża różnica terenu pomiędzy dołem, a górą bo około 30 metrów, dlatego trzeba było trochę linii rozwinąć i podać wodę pod dużym ciśnieniem – opowiadał Grzegorz Kwietniewski.
W ćwiczeniach wykorzystano „Dromader” – specjalny samolot, który użył zrzutu wodnego do gaszenia pożaru w lesie.

Kolejne manewry związane były z pożarem w budynku szkoły w Wiśniowej. Ogień wybuchł na pierwszym piętrze budynku. Strażacy musieli wykazać się umiejętnością wyniesienia z budynku nieprzytomnego człowieka, za którego tym razem posłużył manekin. Dodatkową trudnością, jaką zakładał scenariusz zdarzenia było to, że strażacy musieli wyjść z budynku przez okno i zejść po specjalnych drabinach.

Ćwiczeniom, mimo deszczowej pogody, przyglądało się sporo osób. Wśród nich był między innymi burmistrz Staszowa Leszek Kopeć i wiceburmistrz Ewa Kondek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie