Dorota Kułaga: * Odliczasz już godziny do meczu z Koroną?
Marcin Robak: - Chyba jak każdy piłkarz Widzewa i Korony, żyję już tym meczem. Nie dość że jest to pierwsze spotkanie Widzewa na wiosnę, to jeszcze takie prestiżowe. Na trybunach na pewno będzie gorąco. Miło będzie zagrać na stadionie, na którym stawiałem pierwsze kroki w ekstraklasie. Będzie to dla mnie mecz wyjątkowy i mam nadzieję, że udany.
* W pierwszym meczu w Łodzi strzeliłeś Koronie bramkę i zapewniłeś remis Widzewowi. Jak będzie w Kielcach?
- Też chciałbym strzelić gola i pomóc w wywalczeniu trzech punktów. Ale jest to pierwszy mecz w rundzie wiosennej i dyspozycja obu zespołów w pewnym stopniu jest niewiadomą.
* Jak się współpracuje z Radosławem Matusiakiem, byłym kadrowiczem?
- Na razie dobrze, ale to były mecze kontrolne, nie było takiej presji, jak w spotkaniach o punkty. Dopiero liga zweryfikuje tę współpracę. Radek jest miesiąc w klubie, nie można jeszcze powiedzieć, że jesteśmy już świetnie zgrani, ale wszystko idzie w dobrym kierunku i mam nadzieję, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej.
* W przerwie zimowej z Widzewa odeszli Stefano Napoleoni i Łukasz Mierzejewski, doszli między innymi Radosław Matusiak, Jarosław Bieniuk i reprezentant Litwy Darvydas Sernas. Wygląda na to, że Widzew jest mocniejszy niż jesienią.
- Teoretycznie jest silniejszy, zobaczymy, jak będzie w praktyce. Nie zawsze transfery przekładają się na wyniki, ale mam nadzieję, że ci doświadczeni zawodnicy pomogą Widzewowi. Każdy dużo od nich oczekuje. Wierzę, że temu sprostają i będą wiodącymi postaciami w naszej drużynie.
* Na pewno z uwagą śledzisz to, co dzieje się w kieleckim klubie. Co możesz powiedzieć o obecnej Koronie?
- Jest fajna ekipa, umiejętnie są do niej wprowadzani młodzi zawodnicy. Widzę, że w Kielcach buduje się drużynę na przyszłość. Ja też kiedyś przyszedłem do Korony jako młody chłopak, w Kielcach spędziłem 2,5 roku, tam się wypromowałem. Myślę, że ci nowi zawodnicy na pewno w jakimś stopniu wzmocnią rywalizację i podniosą poziom sportowy tej drużyny.
* Czy jesteś w kontakcie z niektórymi piłkarzami Korony?
- Tak, jestem w kontakcie z kilkoma piłkarzami, czasem bywam w Kielcach, odwiedzam kolegów.
* Jaki scenariusz przewidujesz w sobotę?
- Każdy chce wygrać i mecz na pewno będzie zacięty. Ja chciałbym tę rundę zacząć od zwycięstwa. Do Kielc jedziemy po trzy punkty.
* Dziękuję za rozmowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
