Ze Zbyszkiem mieliśmy dosyć ostrą rozmową. Zbyszek twierdził, że przy tamtych bramkach nie zawinił, ja też się zgodziłem. W tej chwili nie potrzeba tego analizować, wszyscy to widzieli, jak padły gole.
Nie chcę oceniać swojej sytuacji. Jestem do dyspozycji. Jeżeli zarząd uzna, że moja praca w Koronie już się skończyła, to prosta sprawa - odejdę. Życie się na tym nie skończy. Każdą decyzję przyjmę z honorem. Pracowałem dla tego klubu, jeszcze pracuję, z całego serca i daję z siebie wszystko. Muszą jeszcze zawodnicy dawać z siebie więcej - dodał.
Czy po ośmiu meczach bez zwycięstwa oddaję się do dyspozycji zarządu? - Myślę, że zarząd sam podejmie decyzję, nie muszę się oddawać do czyjejś dyspozycji - stwierdził szkoleniowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?