Marcinków i Wąchock pożegnały Stanisława Łopuszyńskiego

[galeria_glowna]

Stanisław Łopuszyński

Urodził się 81 lat temu w Fałkowie koło Końskich. Tam chodził do Szkoły Podstawowej, potem do LO imienia Stanisława Kostki w Końskich. Także tam odbył Państwowy Kurs Nauczycielski. Potem było jeszcze Studium Nauczycielskie w Kielcach i Wyższa Szkoła Nauczycielska w Kielcach, gdzie ukończył geografię. Pierwsza pracę, jako nauczyciel podjął w 1951 roku w Wąchocku, z nakazu pracy. Od 1 sierpnia 1956 roku otrzymał skierowanie do Szkoły Podstawowej w Marcinkowie, na stanowisko kierownika. Był dyrektorem do 31 sierpnia 1986 roku, przez 30 lat. Zmarł 8 marca.

Między innymi dzięki niemu dość wcześnie wieś miała oświetlenie elektryczne, bitą drogę, Wiejski Dom Kultury, szkołę, sklep, remizę strażacką. Już jako emerytowany dyrektor szkoły nie był w stanie jej obronić i szkołę zlikwidowano. Bardzo nad tym ubolewał.

Podczas pogrzebu, we wtorek po południu, towarzyszyli mu druhowie strażacy z całego miasta i gminy Wąchock, ze sztandarami. Były władze Wąchocka: Jarosław Samela- burmistrz, Sebastian Staniszewski- zastępca burmistrza, Robert Janus- przewodniczący Rady Miejskiej. Była liczna reprezentacja wąchockiego samorządu, wąchockiej oświaty, przyjaciele, znajomi i rodzina. Trumna z ciałem Stanisława Łopuszyńskiego spoczęła na cmentarzu w Wąchocku.

-Stanisław Łopuszyński zrobił najwięcej dla Marcinkowa, w całej jego kilkusetletniej historii. Działalność społeczną, pomoc innym, miał wrodzoną, w genach- zgodnie oceniają go mieszkańcy Marcinkowa.