Marszałek Sejmu Marek Kuchciński przyjechał do Koprzywnicy z politykami Prawa i Sprawiedliwości, aby przedstawić najważniejsze plany rządu przyjęte na drugą część kadencji. Swoje niezadowolenie z obecnych działań rządu względem osób niepełnosprawnych wyraziły dwie mieszkanki województwa świętokrzyskiego, które powiedziały o sobie, że jako opozycja uliczna nie reprezentują żadnego stowarzyszenia ani partii. - Sprzeciwiamy się każdemu rządowi, który łamie prawo, i który nie robi nic dla obywateli, którzy 33 dni leżą w Sejmie na podłodze - mówiła Ewa Polak.
Ewa Polak dodała, że przyjechała do Koprzywnicy, aby zadać pytania na sali marszałkowi Sejmu, bo są miasta, gdzie pytań politykom Prawa i Sprawiedliwości podczas podobnych spotkań zadawać nie można. - W Kielcach na Morawieckim nie można było zadawać pytań, dlatego przyjechałyśmy tutaj - dodała Ewa Polak. - Reszta jest pod Sejmem.
Protestujące nie znalazły uznania wśród mieszkańców Koprzywnicy i uczestników spotkania z Marszałkiem Kuchcińskim. Były obelgi i wyzwiska. - Od dwóch lat jestem już na ulicy i jestem przyzwyczajona do tego rodzaju uwag i obelg - uspokajała Ewa Polak. - Dopóki ludzie nie zaczną samodzielnie myśleć, będę wychodzić na ulice, bo edukacja to jest podstawą.
TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE:
Info z Polski - Pijak potrącił chłopców na pasach i uciekł. Samobójcze drony na wyposażeniu polskiej armii
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?