Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mateusz Janiec jest optymistą przed rundą wiosenną. Wierzy, że dołączenie trenera Sławomira Grzesika będzie pozytywną zmianą

Jaromir Kruk
Jaromir Kruk/Kamil Bielaszewski
W rundzie jesiennej Mateusz Janiec robił różnicę i zdobył 10 goli dla AKS Busko-Zdrój w czwartej lidze świętokrzyskiej. Jego drużyna zajmuje niezłe siódme miejsce w tabeli, ale do rewanżów przystąpi pod wodzą innego trenera, bo Mariusza Kośmidra zastąpił Sławomir Grzesik. Janiec liczy, że w końcowej tabeli AKS uplasuje się wyżej.

Jesteś optymistą przed rundą wiosenną po zmianie szkoleniowca w Busku?
Zawsze jestem nastawiony pozytywnie – mówi Mateusz Janiec. Do drugiej części sezonu podejdę z chłodną głową. Trzeba dobrze przepracować okres przygotowawczy, a w meczach o punkty każdy z zawodników musi dać z siebie sto procent. Wierzę, że dołączenie trenera Grzesika będzie pozytywną zmianą. Trzeba docenić pracę jego poprzednika, który osiągnął wynik ponad stan. Mieliśmy mnóstwo problemów kadrowych, Mariusz Kośmider ograniczane pole manewru, ale nie poddaliśmy i potrafiliśmy pokazywać skuteczny futbol.

AKS można nazwać silnym zespołem?
Przed tym sezonem z AKS odeszło siedmiu podstawowych zawodników, ale wbrew okolicznościom udało się zmontować solidną ekipę. Trudne momenty tylko nas zahartowały, a dodajmy, że prawie przed każdym spotkaniem, trzeba było dokonywać roszad w składzie. Mimo tego toczyliśmy ciekawe i wyrównane boje z kandydatami do awansu. Liczę, że wiosną będzie jeszcze lepiej, a ja się cieszę, że mam dobre samopoczucie, także dzięki startowi w Turnieju Grudniowym trójek. Generalnie to staram się zdrowo prowadzić i dobrze odżywiać, jestem wierny pewnym nawykom.

KIA Motors Patecki z tobą w składzie nie zrobiło na trójkach furory w Grupie VIP Probudex Łagów V imienia Krzysztofa Retlikowskiego na 28 Turnieju Grudniowym. Dlaczego poszło tak słabo?
Mieliśmy naprawdę mocny zespół – z Arkadiuszem Bilskim, Janem Kowalskim, niezłym bramkarzem broniącym, ale seria błędów na początku pierwszego spotkania nas jakby rozbiła. W kolejnym meczu zabrakło skuteczności, a w ostatnim popełnialiśmy proste błędy w obronie, lub przy wyprowadzaniu piłki. Pierwszy raz grałem w trójkach, było to dla mnie nowe, pozytywne doświadczenie. Strzeliłem trzy gole, które nam nie dały nawet punktu, ale mam nadzieję, że następnym razem uda się zrehabilitować. Sama Grupa VIP trójek bardzo mu się podobała. Fajna organizacja, wielu znanych zawodników, w tym reprezentanci Polski, mocne zespoły. Liczę na powołanie od KIA Motors Patecki na kolejną edycję.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie