W poniedziałek, 6 maja, chwilę przed rozpoczęciem egzaminu z języka polskiego odwiedziliśmy uczniów IV Liceum Ogólnokształcącego w Kielcach. Tutaj na szczęście nie było alarmu bombowego, więc jedynym powodem do stresu były zagadnienia, które pojawią się na egzaminie.
Maturzyści z IV Liceum obstawiali, że w tym roku wypracowanie będzie dotyczyło „Dziadów” lub „Pana Tadeusza’ Adama Mickiewicza. Większość mówiła, że język polski nie jest dla nich najbardziej stresującym przedmiotem, najbardziej obawiali się egzaminu z matematyki.
W całym województwie maturę zakłóciły alarmy bombowe. W Kielcach dotyczyły na szczęście tylko dwóch szkół - Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Kielcach oraz Zespołu Szkół Mechanicznych w Kielcach.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT>>> Alarm bombowy na maturach w Kielcach. Uczniowie ZDZ na boisku
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?