Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mauzoleum w Michniowie wreszcie gotowe. Zapiera dech w piersiach (ZDJĘCIA)

Mateusz Bolechowski
Mateusz Bolechowski
Zakończyły się prace przy budowie i urządzaniu wystaw w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie. W otwarciu dla zwiedzających przeszkadzają tylko obostrzenia związane z epidemią. Do niezwykłego obiektu wstęp będzie wolny.

W piątek 22 stycznia z okazji wizyty wicepremiera Piotra Glińskiego mieliśmy okazję zwiedzić Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie. Obiekt powstawał w bólach przez ostatnich 10 lat, potężna inwestycja kosztowała 41 milionów złotych. W zakończeniu prac pomogła wynosząca 17 milionów złotych dotacja z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dziś wszystko jest gotowe.

Przed ogromnym, betonowym gmachem pozostawiono małą kapliczkę dla mieszkańców, rzeźbę Pieta Michniowska, na swoim miejscu została zbiorowa mogiła z obeliskiem, na którym wyryto nazwiska zamordowanych 12 i 13 lipca 1943 roku przez Niemców mieszkańców wsi.

Budynek mauzoleum zaprojektował słynny architekt, Mirosław Nizio. O jego koncepcji rozpisywała się nawet zagraniczna prasa branżowa. Ma kształt chłopskiej stodoły, kolejne części są coraz bardziej "popękane", co symbolizuje postępującą degradację polskich wsi na skutek represji okupantów w czasie II Wojny Światowej. Wewnątrz na betonowych ścianach odciśnięto wzory drewnianych desek. Obiekt jest monumentalny i do granic surowy. W środku znalazły się nieregularne bloki, na których umieszczono elementy wystawy.

Pierwsza sala "Sala Ciszy" zawiera krzyż, ławki i kontury II Rzeczypospolitej na jednej ze ścian. Na drugiej umieszczono cytat z Jana Pawła II "Świat powinien wiedzieć ile nas, Polaków, kosztowało prawo do swojego miejsca na Ziemi".

W kolejnych salach zwiedzającym towarzyszy cicha muzyka. Na jednej ze ścian wyświetlony jest archiwalny film z dożynek. Ludzie się bawią.

Kolejno poznajemy narastający terror okupantów, biogramy ofiar i katów, którym nierzadko po wojnie udało się uniknąć odpowiedzialności za zbrodnie.

Są multimedia i eksponaty. Liczbę tych ostatnich celowo ograniczono do minimum. Jest partyzancki mundur, nadpalona kennkarta zamordowanego w Michniowie mężczyzny, różaniec. Zamysł był taki, by nie tyle pokazywać przedmioty, co mroczną rzeczywistość wojennych lat. To się udało znakomicie.

Na końcu wystawy są zdjęcia chłopskich rodzin, oraz ich powiększenia, na których wycięto tych, którzy zginęli w czasie wojny. Robi to kolosalne wrażenie.

Na terenie wokół mauzoleum umieszczono krzyże, upamiętniające ponad 800 spacyfikowanych polskich wsi.

W Michniowie powstał obiekt, który ma szansę przyciągać ludzi z całej Polski i zagranicy, pokazywać tragiczną historię w taki sposób, żeby na długo została zapamiętana.

Niestety, na razie nie można odwiedzać mauzoleum.

- Otworzymy je kiedy tylko przestaną obowiązywać zakazy związane z epidemią. Jesteśmy gotowi - mówi Tadeusz Sikora, dyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej.

Wstęp będzie dla wszystkich bezpłatny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie