Mąż położnej ze szpitala w Busku-Zdroju nie jest zakażony koronawirusem. Oddział ginekologiczno-położniczy nadal zamknięty

We wtorek, 14 kwietnia informowaliśmy o czasowym, prewencyjnym zamknięciu oddziału ginekologicznego w buskim szpitalu powiatowym. Powodem było podejrzenie koronawirusa u jednej z położnych i jej męża. Więcej na ten temat tutaj: Ewakuowano pacjentki z oddziału ginekologii w szpitalu powiatowym w Busku. Położna i jej mąż mogą być zakażeni koronawirusem

Dyrekcja otrzymała już wynik powtórzonego badania u męża położnej. Jest ujemny.

- Wynik męża zatrudnionej u nas osoby jest ujemny. Teraz czekamy na test położnej. Będzie miała pobrany wymaz jutro lub pojutrze. Zdecyduje o tym buski sanepid. Do czasu aż otrzymamy wynik położnej ginekologia i położnictwo, a także neonatologia są nieczynne - poinformował nas Grzegorz Lasak, dyrektor buskiego szpitala w środę 15 kwietnia.

Zobacz także:Koronawirus w Świętokrzyskiem? [RAPORT NA BIEŻĄCO]

Polecamy: Epidemia koronawirusa - raport minuta po minucie najnowszych informacji dotyczących wirusa w Polsce i na świecie

Ważne telefony: Koronawirus w Świętokrzyskiem. Gdzie dzwonić po pomoc i informacje? Ważne telefony

Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie

• Jakie są objawy koronawirusa?

Zobacz też, jak prawidłowo myć ręce:

• Mycie dłoni ochroni przed koronawirusem? Specjalista pokazuje, jak robić to poprawnie [WIDEO]

MASKI, ŚRODKI DO DEZYNFEKCJI I INNE PRODUKTY PROFILAKTYCZNE PRZECIWKO WIRUSOM I BAKTERIOM >> Sprawdź w naszym sklepie <<