Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz niewykorzystanych okazji w Suchedniowie. Skromne zwycięstwo Orlicza nad OKS-em Opatów w IV lidze świętokrzyskiej [ZDJĘCIA]

Paweł Wełpa
Paweł Wełpa
Orlicz Suchedniów skromnie pokonał OKS Opatów w drugiej rozegranej wiosną kolejce IV ligi świętokrzyskiej. Piłkarze obu drużyn mieli bardzo rozregulowane celowniki.

Po krótkiej przerwie spowodowanej obostrzeniami pandemicznymi, kiedy to czwartoligowcy nie mogli rozegrać drugiej wiosennej kolejki, nastąpił powrót na boiska.

Gdyby kibice mogli oglądać to spotkanie, na pewno łapaliby się za głowy, jak można marnować seryjnie nie tylko stu-, ile dwustuprocentowe sytuacje. A tak robili gospodarze, choć i goście mieli swoje okazje podbramkowe.

Zanim jednak Orlicz osiągnął przewagę w tym meczu, w pierwszej odsłonie spotkanie było w miarę wyrównane. Pierwsze groźne sytuacje wypracowali sobie goście.

W drugiej części Orlicz stworzył sobie mnóstwo sytuacji podbramkowych, ale na gola zamienił tylko jedną. Zrobił to Piotr Grzejszczyk w 50. minucie. Najlepszą z niewykorzystanych sytuacji miał ten sam piłkarz, kiedy po rajdzie między rywalami nie zdołał w odpowiednim momencie oddać strzału i ostatecznie został zablokowany w sytuacji sam na sam z bramką.

Goście starali się kontrować i też mieli sytuacje podbramkowe, ale zawodziła ich celność albo powstrzymywali obrońcy gospodarzy.
Dzięki wygranej Orlicz Suchedniów utrzymał drugie miejsce w tabeli IV ligi świętokrzyskiej, a OKS Opatów spadł na 18. miejsce.
W następnej kolejce, która zostanie w całości rozegrana w najbliższą sobotę, Orlicz zagra na wyjeździe z Hetmanem Włoszczowa, a OKS Opatów znów zagra z zespołem z czołówki – z liderem tabeli Czarnymi Połaniec u siebie.

– Dziś tych sytuacji stuprocentowych, gdzie nawet wystarczyło skierować piłkę do bramki, było bardzo dużo. Tłumaczę to tym, że do dnia dzisiejszego spędziliśmy na naturalnej murawie mało czasu, może w sumie z dwieście minut. Potrzebujemy jeszcze oswojenia się warunkami naturalnymi. Im dalej w ligę, ma nadzieję, będzie i efektowniej, i skuteczniej – powiedział Łukasz Ubożak, trener Orlicza Suchedniów.

Przed meczem odbyła się miła mała uroczystość. Grzegorz Skarbek, piłkarz Orlicza, otrzymał od zarządu klubu gratulacje i pamiątkowy grawerton za rozegranie dwustu meczów w barwach klubu, którego jest wychowankiem. W tym dniu piłakrz obchodził też 36. urodziny.

Orlicz Suchedniów - OKS Opatów 1:0 (0:0)

Bramka: Piotr Grzejszczyk 50

Orlicz: Szram - Czeneszkow, Cedro, K. Tumulec, Bator, Solnica, Skarbek (80 Boleń), Paprocki (86 Dudek), Bujak (56 Krzymieński), Supierz (27 Grzejszczyk), M. Tumulec (65 Jaworski)

OKS: Polit - Wróbel, Trojanowski (65 Szewczyk), Rusak (65 Orłowski), Frańczak (80 Cholewiński), Łata, Jasiński, Michalski, Wasilewski, Żak, Rutkowski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie