W ubiegłym tygodniu policjanci zostali powiadomieni przez 43-letnią mieszkankę gminy Morawica o tym, że zadzwoniło do niej dwóch mężczyzn, którzy podawali się za funkcjonariuszy wydziału Przestępczości Gospodarczej z Łodzi. - Mężczyźni przekonywali kobietę, że toczy się przeciwko niej postępowanie i będzie aresztowana. Tłumaczyli, że aby tego uniknąć potrzebne jest 150 tysięcy złotych by pomóc w ich śledztwie - opowiadali policjanci.
43-latka zorientowała się, że ma do czynienia z oszustami i zawiadomiła prawdziwych policjantów. Ci zaś zatrzymali jednego z podejrzanych - Bartłomieja K. w chwili, gdy ten miał przejąć pieniądze od kobiety.
- Bartłomiej K. został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Kielce-Zachód, gdzie prokurator przedstawił mu zarzut usiłowania oszustwa na kwotę 150 tysięcy złotych w warunkach recydywy – podejrzany był bowiem w przeszłości karany i odbywał karę pozbawienia wolności za oszustwa. Przed prokuratorem przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia - informował Daniel Prokopowicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach.
Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące. Może mu grozić nawet 12 lat więzienia. - Trwają czynności zmierzające do ujęcia drugiego ze sprawców - dodawał prokurator Prokopowicz.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?