Powodów przesunięcia modernizacji skweru na przyszły rok jest kilka – przyznaje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach. - Projektanci nie dotrzymali terminu wykonania projektu. Spóźnili się o blisko dwa miesiące. Naliczyliśmy na nich kary, ale to nie zmienia faktu, że w tym roku nie zdążymy wykonać prac.
Kolejny powód to brak całej kwoty potrzebnej do przeprowadzenia modernizacji placu. – Autorzy projektu zgłoszonego do Budżetu Obywatelskiego szacowali, że na inwestycję potrzeba 400 tysięcy złotych, a projektanci oszacowali koszty na 700-800 tysięcy złotych. Nie mamy tych pieniędzy. Ta kwota wystarczy tylko na fontannę i jeszcze jeden element. Być może projekt trzeba będzie okroić, żeby się zmieścił w budżecie.
Dodaje, że na projekcie skwer prezentuj się bardzo ładnie. - Centrum placu zajmie podświetlana fontanna. Przewidziano też altankę, bo mieszkańcy chcieli mieć miejsce spotkań oraz kilka ławek. W projekcie jest przebudowa alejek i oświetlenia oraz nowa zieleń - mówi.
Dodatkową atrakcją ma być samolot Bies, taki jak stał tu w latach osiemdziesiątych. – Autorzy pomysłu przebudowy skweru byli przekonani, że zostanie on zdobyty za darmo. Takich modeli nie ma na rynku. Znaleźliśmy inny Mig 21. Jest on do kupienia w naszym województwie za 150 tysięcy złotych, do tego trzeba doliczyć jego transport, konserwację i montaż. Może ktoś ma niepotrzebny mu stary samolot i zechciałby go przekazać miastu za darmo lub niewielką kwotę.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?