Mieszkania znajdują się w kilku blokach przy ulicach: Nowy Świat, Pocieszka i Gliniana. „Chemar” złożył wniosek do ratusza 7 lat temu.
– Sprawa ciągnęła się, ponieważ zgodnie z obowiązującym wtedy prawem zakład musiał zaproponować lokatorom nabycie mieszkań – tłumaczył Filip Pietrzyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji w kieleckim magistracie. - Większość lokatorów zdecydowała się na wykup. Zostało tylko 36 lokali, które możemy teraz przejąć. Część lokatorów jest zadłużona, dług wynosi w sumie 500 tysięcy złotych. – Gdy zostanie on spłacony to bardzo dobrze, jeśli nie, to miasto nic nie straci, po prostu nie zyska – tłumaczy dyrektor.
Radny Tomasz Bogucki, pytał czy miasto przejmie od „Chemaru” domki znajdujące się przy ulicy Traugutta i Tartacznej .
– 7 lat temu mieliśmy pomysł, aby te domki przejąć wraz terenami przyległymi, w sumie to 2-3 hektary. Był plan, aby mieszkańcom zaproponować inne mieszkania i odzyskać ładny teren inwestycyjny pod zabudowę mie-szkaniową albo inną - tłumaczył dyrektor. „Chemar” chciał go miastu przekazać za zobowiązania podatkowe. Niestety, też musiała najpierw zaproponować lokatorom wykup domków. Wiele osób skorzystało z tej możliwości i wykupiło budynki po obrysie. Jesteśmy właścicielami terenu, w którym są wykupione dziury z domami, jak w serze. Prawo nie pozwala przeprowadzić wywłaszczenia pod tereny inwestycyjne. Szkoda, bo taki ładny obszar nie będzie wykorzystany.
ZOBACZ TAKŻE:
Wielka Brytania: Polak potrafi czyli historia sukcesu Paula Lajszczaka
(Źródło:Agencja Informacyjna Polska Press)
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?