Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto Kielce zablokowało ziemię pod budowę ulicy na nowym osiedlu

Agata Kowalczyk
Radni przyjęli dokument, który umożliwi w przyszłości budowę ulicy w nowym osiedlu w rejonie alei Solidarności, Bęczkowskiej i Świerczyńskiej.
Radni przyjęli dokument, który umożliwi w przyszłości budowę ulicy w nowym osiedlu w rejonie alei Solidarności, Bęczkowskiej i Świerczyńskiej. Dawid Łukasik
Kieleccy radni przyjęli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla terenu po wschodniej stronie alei Solidarności. Dzięki temu w tym rejonie będzie możliwa budowa ulicy.

Chodzi o tereny znajdujące się między ulicami Solidarności, przedłużeniem Jaworskiego na wschód, Świętego Pawła i działki położone między innymi przy ulicy Bęczkowskiej, Ciekockiej i Świerczyńskiej.

- Jest to obszar o powierzchni osiedla Świętokrzyskie, o gęstej zabudowie. Za 10-15 lat ten teren zabuduje się w całości. Musi tam powstać jedna porządna droga, która będzie zbierała ruch z osiedla i będzie dostępna dla autobusów. Nie możemy się zgodzić na partyzantkę. Dodatkową komplikacją jest to, że teren jest górzysty. Intencją planu było zapewnienie korzystnego dojazdu, zablokowanie terenu pod budowę drogi, która będzie kręgosłupem komunikacyjnym. To nie jest potrzeba na jutro ale na przyszłość. Jeśli teraz nie zarezerwujemy korytarza pod ulice to za kilka lat nie będzie takiej możliwości, bo teren zostanie zabudowany – tłumaczy Artur Hajdorowicz, dyrektor Wydziału Rozwoju i Rewitalizacji Miasta w Urzędzie Miasta.

Plan był przygotowywany aż 6 lat i był wykładany do konsultacji 4 razy.

- Za każdym razem uwagi zgłaszały te same osoby, właściciele trzech działek przy proponowanej drodze- dodał dyrektor. - Gdy przystępowaliśmy do prac nad planem te parcele nie były zabudowane, teraz już są. Zarzuty są takie same jak przy każdej inwestycji drogowej, że będzie hałas, zanieczyszczenie powietrza i wartość działek spadnie, co nie jest prawdą. Infrastruktura podnosi wartość ziemi - dodaje.

Właściciele podważają sens powstania drogi. Twierdzą, że ruch można puścić istniejącą ulicą Świętego Pawła.- Naszym zdaniem rezygnacja z budowy nowej drogi oznaczałaby bardzo duże kłopoty w przyszłości, gdy zabudowa teren się zagęści- tłumaczy dyrektor.

- Teraz ruch jest niewielki, ale za kilkanaście lat będzie wzmożony i wtedy przyjdzie do nas kilkaset osób z prośbą o budowę drogi. Jeśli teraz nie uchronimy potrzebnego pasa pod ulicę to wtedy nie będzie jej gdzie wybudować - dodaje.

Drogę wytyczono prawie w całości po terenach należących do miasta, wykupić trzeba tylko 3,5 tysiąca metrów kwadratowych. - To nie spowoduje krzywdy dla nikogo – tłumaczy dyrektor. Koszt wykupu to około milion złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto