Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Przybylski po wygranym meczu zrezygnował z pracy w KSSPR. Grała 1. liga piłkarzy ręcznych [23-24.04.2022]. Sprawdź wyniki

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
W weekend 22-23.04.2022 gra 1. liga piłkarzy ręcznych. Sprawdź wyniki.
W weekend 22-23.04.2022 gra 1. liga piłkarzy ręcznych. Sprawdź wyniki. Marcin Radzimowski
W weekend 23-24.04.2022 grała 1. liga piłkarzy ręcznych. Michał Przybylski po wygranej nad AZS AGH Kraków zrezygnował z pracy w KSSPR Końskie. Zwycięstwa odniosły AZS UJK Kielce, KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, SMS ZPRP I Kielce.

ASPR Zawadzkie - SMS ZPRP I Kielce 26:38 (15:17)
SMS ZPRP I: Poźniak, Szczepanik - Będzikowski 6, Makuła 5, Wiaderny 4, Wiatrzyk 6, Świt 3, Antolak 1, Michałowicz 4 (1), Rożnowski 1, Kacprzyński 1, Wawrzyniak 3, Majchrzak, Jarosz 4 (1), Grzybowski.

KSSPR Końskie - AZS AGH Kraków 26:25 (14:11)
KSSPR: Markowski - P. Napierała 5 (2), Woś 6, Kozłecki 3, Biegaj 2, Ciszek, Włodarski 3, Rurarz 1, P. Matyjasik 6 (6), Słonicki.

Po meczu trener konecczan Michał Przybylski poinformował, że to był jego ostatni mecz w roli szkoleniowca KSSPR.

- Kończy się moja przygoda z KSSPR, bo nie widzę możliwości dalszej współpracy z prezesem (Andrzejem Kosem - przyp. red.). Relacje między mną a zawodnikami też nie są najlepsze. To, że wygraliśmy świadczy o tym, że nie jest jeszcze bardzo źle, ale nie idzie to w dobrą stronę – powiedział Michał Przybylski dla Radia Kielce.

Gospodarze, mimo bardzo skromnego składu, pokonali AZS AGH, który ostatnio prezentował się w rozgrywkach bardzo dobrze. KSSPR udanie rozpoczęło spotkanie, w 8 minucie prowadziło 6:2, a w 17 - 10:5. Potem przewaga miejscowych utrzymywała się na poziomie trzech, czterech bramek. Bardzo dobrze bronił bramkarz zespołu z Końskich, Krzysztof Markowski. W 42 minucie było 19:14 i nastąpił kryzys w grze "Koni". Cztery minuty później była tylko jedna bramka różnicy - 19:18. Nasz zespół znów odskoczył na trzy bramki, a gdy minutę przed końcem Paweł Napierała z karnego trafił na 26:23, wiadomo było, że punkty zostaną w Końskich.

Viret CMC Zawiercie - KSZO Ostrowiec Św. 26:32 (18:16)
KSZO: Kijewski 1, Piątkowski - Chmielewski 1, Falasa 2, Iskra 5, Jeżyna 10 (4), Ćwięka 4, Kogutowicz, Grabowski 1, Granat, Jędrzejewski 2, Kłonica, Batyra 1, Wojkowski 5, Jagiełło.

Ostrowczanie bardzo chcieli się zrehabilitować za porażki w trzech ostatnich meczach, a szczególnie za 16-bramkową w Krakowie z AZS AGH. W pierwszej połowie im się to nie udało, bo momentami nie potrafili sobie poradzić z agresywną defensywą rywali, a sami w tym elemencie nie błyszczeli. Niemal cały czas prowadził Viret, w 12 minucie było 8:5, w 22 - 13:9.

Sytuacja diametralnie zmieniła się po przerwie. KSZO zagrał wtedy świetnie w obronie i seriami zdobywał bramki z kontrataków. Od stanu 19:16 drużyna trenera Tomasza Radowieckiego zdobyła siedem bramek z rzędu, a w 46 minucie, po serii czterech trafień, prowadziła już 28:21. Przez kwadrans gry drugiej połowy goście stracili tylko trzy gole. Nie znaczy to, że w końcówce nie było emocji, choć nie były one związane z wynikiem. W 57 minucie czerwoną kartkę, ku zdziwieniu kolegów, zobaczył obrotowy KSZO, Adrian Wojkowski. Sędziowie napisali w protokole, że zawodnika ukarano za "prowokacyjne gesty i wulgaryzmy skierowane w stronę drużyny przeciwnej".

AZS UJK Kielce - SMS ZPRP II Kielce 30:25 (14:12)
AZS UJK: Czerwiński, Jastrząb - Bernacki 6, M. Bysiak 8, Bulski 6 (2), Wacek, Siedlarz 1, P. Bysiak, Sornat 4, Zdziech 4 (2), Szyc, Kordos 1.
SMS ZPRP II: Wysocki, Pieńkowski - Wleklak 1, Rybarczyk 1, Siekierka 1, Wrona 4, Wasiak 7 (1), Welcz 4, Wierzbicki 5, Szczęsny, Sarnowski, J. Bojarczuk, Zając, Koc 2.

Gospodarze lepiej otworzyli ten stojący na dobrym poziomie mecz, po kwadransie prowadzili 7:3. Potem długo ich przewaga była stabilna, mieściła się między dwiema a czterema bramkami różnicy, co spowodowało, że mecz niemal do ostatnich minut trzymał w napięciu. Młodzież z SMS starała się grać w szybkim tempie, co czasem powodowało błędy, nie wykorzystała też kilku czystych pozycji rzutowych. Jeszcze w 49 minucie AZS UJK prowadził tylko 23:21, ale zdobył trzy bramki z rzędu. W 55 minucie było 28:22 dla "akademików" i zwycięzca spotkania był już znany.

Unimetal Recycling MTS Chrzanów - Wisła Sandomierz 32:29 (14:13)
Wisła: Skowron, Pęgielski, Ciepliński - Szklarski 1, Białkowski 3, Radwański 5, Wiącek 1, S. Malinowski 6, Chudzik 2, Pawelczyk 3 (1), Skuciński, Kozioł 3, Werstler 3, A. Malinowski 2.

Gospodarze pierwszy raz od listopada zagrali w towarzystwie kibiców (chrzanowski klub miał karę pięciu meczów przy pustych trybunach za atak kibica na sędziego w spotkaniu z AZS UJK), a pierwszy raz przeciwko Wiśle zagrał Jakub Rusin, który po pierwszej rundzie przeszedł z Sandomierza do drużyny z Chrzanowa, zdobył jednego gola.

Spotkanie było wyrównane, wprawdzie niemal cały czas prowadzili gospodarze, ale nie więcej niż różnicą trzech goli. "Wiślacy" wiele razy doprowadzali do remisu, ostatni raz w 48 minucie gdy było 25:25. Od tego momentu Unimetal Recycling MTS zdobył trzy bramki z rzędu, co rozstrzygnęło o jego zwycięstwie.

Olimpia Medex Piekary Śl. - Grunwald Ruda Śl. 29:23 (15:7)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie