Michał Skotnicki: - Priorytetem są sprawy mieszkańców i idee strażackie. To sens mojego kandydowania

15 września w Staszowie odbędą się powiatowe zawody strażackie. Będzie w tym roku widowiskowo?
Zawody sportowo - pożarnicze mają to do siebie, że nigdy nie wiadomo kto wygra. O zwycięstwie decyduje nie tylko sprawność i umiejętności podczas sztafety czy ćwiczeń bojowych, ale także znajomość regulaminu i to, aby nie popełniać błędów. O wynikach często decydują sekundy. Zawsze dla drużyn liczy się wsparcie i doping dlatego zapraszamy wszystkich o godzinie 10 na stadion sportowy. W zawodach weźmie udział łącznie 26 jednostek z całego powiatu, czyli około 300 osób. Nie zabraknie jednostki z Sichowa Małego, która od 1999 roku już ośmiokrotnie wygrała zawody. Rywalizacja o pierwsze miejsce na pewno będzie zacięta i widowiskowa.

Od wielu lat uczestniczy Pan w tego typu zawodach wręczając odznaczenia i puchary. A czy brał Pan w nich kiedyś czynnie udział?
Idee strażackie i pomaganie ludziom od zawsze było mi bliskie dlatego w 1990 roku wstąpiłem do jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Szydło-wie. W tamtych czasach po raz pierwszy brałem udział w gminnych zawodach sportowo - pożarniczych. Pamiętam jak dziś te emocje. Wtedy nasza jednostka okazała się najlepsza w gminie.

Czy idee strażackie i ich sprawy nadal będą dla Pana ważne gdyby udało się uzyskać mandat poselski?
Oczywiście, że tak - to nie ulega żadnej dyskusji. Gdyby mieszkańcy powiatu obdarzyli mnie zaufaniem będę reprezentował w Sejmie nie tylko sprawy naszych strażaków, ale w ogóle mieszkańców i naszej małej Ojczyzny. Możliwość zadbania o ich sprawy na arenie krajowej jest dla mnie sensem kandydowania.

Mówi Pan o pracy na rzecz wszystkich mieszkańców. Jakie będą Pana priorytety?
Jest ich kilka. Chciałbym się skupić na rolnictwie i pomocy naszym sadownikom. Uważam, że warto rozważyć powstanie specjalnego funduszu, który byłby dla nich zabezpieczeniem w przypadku klęsk żywiołowych takich jak grad, przymrozki i susza. Dzięki temu poszkodowani nie musieli by tak długo czekać na rekompensaty. Priorytetem jest dla mnie także to aby zadbać o sprawy wykluczenia komunikacyjnego oraz o poprawę dostępności do opieki zdrowotnej i pomoc przedsiębiorcom przez dobrowolny ZUS, i likwidacja barier. Ważna jest dla mnie także aktywizacja seniorów oraz sprawy dotyczące młodzieży. Oświata potrzebuje teraz spokoju, a samorządy, które prowadzą szkoły powinny otrzymywać wsparcie od rządu, którego teraz nie mają. Wręcz przeciwnie - wciąż tylko dokłada się im obowiązków. Chciałbym, żeby rozważono uzależnianie wysokości subwencji oświatowej nie tylko od liczby uczniów, ale też od liczby oddziałów w danej szkole. Myślę, że 17 lat pracy w samorządzie jest dla mnie bezcennym doświadczeniem i znacznie pomoże w pracy w Sejmie. Liczę na wsparcie mieszkańców i na ich głosy. To od nich zależy czy będę miał możliwość zadbania o nasz region na arenie krajowej.

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?

Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze	Z którą partią ci po drodze? Quiz
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia	Co wiesz o grillowaniu? Quiz