- W klatce pojawiła się kartka, że gaz został odcięty i zero innych informacji, co się stało, jak długo to potrwa, a administratorka nie odbierała telefonów w sobotę - żali się mieszkaniec. - Pogotowie techniczne Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej nic nie wiedziało o awarii i kiedy zostanie usunięta.
Administratorka bloku, Dorota Wlazło - Stępień wyjaśnia, że telefony odbiera do południa w sobotę a potem miała swoje sprawy.
- Gaz został wyłączony ze względów bezpieczeństwa, ponieważ doszło do awarii, która została wykryta podczas planowego przeglądu sieci – mówi. - O tym, jak była poważna świadczy to, że długo po wyłączeniu gazu mieszkańcy czuli jego zapach na klatce schodowej. Rozszczelniła się instalacja w piwnicy i wymagała spawania. To poważne prace. Rozmawiałam z dwoma firmami i żadna nie chciała się ich podjąć w weekend. Miałam nadzieję, że ktoś się zgodzi wykonać je w sobotę, dlatego nie napisałam na kartce, kiedy gaz popłynie.
Od rana w poniedziałek trwają prace przy naprawie nieszczelności i gaz zostanie włączony jeszcze dzisiaj.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?