Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Posłowickiej w Kielcach walczą o szkołę

Lidia Cichocka
- Ja przywożę dziecko z Kielc, bo w molochu jakim jest SP 27 nie mogło się odnaleźć a tutaj czuje się świetnie, uczy bardzo chętnie – argumentował za utrzymaniem szkoły pan Duda (pierwszy z lewej).
- Ja przywożę dziecko z Kielc, bo w molochu jakim jest SP 27 nie mogło się odnaleźć a tutaj czuje się świetnie, uczy bardzo chętnie – argumentował za utrzymaniem szkoły pan Duda (pierwszy z lewej). A. Piekarski
Informacja o planach likwidacji szkoły podstawowej numer 29 w Kielcach tak zbulwersowała mieszkańców ulicy Posłowickiej, że wszyscy, nie tylko rodzice uczniów, stawili się we wtorkowy wieczór w szkole zapraszając na spotkanie radnych.

Zjawiła się dwójka: radna z tego terenu Joanna Winiarska oraz przewodniczący komisji edukacji RM Jarosław Machnicki. Swoje wsparcie obiecał też poseł a do niedawna wicekurator oświaty Lucjan Pietrzczyk, który przysłał na spotkanie dyrektora swego biura, Marka Nowaka.

Niepokój mieszkańców wywołała informacja podana przez dyrektora wydziału edukacji i kultury Urzędu Miejskiego Mieczysława Tomalę o planach zlikwidowania w najbliższym roku szkoły numer 29 i przeniesienia dzieci do sąsiedniej placówki w Dyminach. Mówił o tym na posiedzeniu komisji edukacji. Oliwy do ognia dolała też radna Regina Zapała dodając, że rodzice uczniów już chyba dojrzeli do takiej decyzji.

- Dlatego stawiliśmy się tak tłumnie, by jasno powiedzieć, że nie ma zgody na taką decyzję - stwierdziła przewodnicząca Rady Rodziców, Ewa Posłowska. Radnym przekazano protest z 350 podpisami i argumentami za utrzymaniem szkoły. - Ona ma świetne wyniki, dzieci uczą się w komfortowych warunkach, potem świetnie sobie radzą w innych szkołach. To także centrum życia całej dzielnicy - argumentowała. Wspierała ją dyrektorka Urszula Pyk wyliczając nagrody, jakie zdobywają dzieci z Posłowic, konkursy i dodatkowe zajęcia, w których biorą udział.

Radny Machnicki uspokajał, że do decyzji o likwidacji jest jeszcze daleka droga. - Poprosiliśmy pana Tomalę o przedstawienie konkretnych wyliczeń, ile kosztuje utrzymanie szkoły z 49 uczniami, jakie są propozycje rozwiązania problemu, ale ich jeszcze nie otrzymaliśmy - wyjaśniał. Komisja edukacji miała przyjechać do Posłowic w czwartek, ale ze względu na nadzwyczajną sesję RM wybierze się w późniejszym terminie by radni mogli poznać szkołę, o losach której będą decydować.

Radna Winiarska zadeklarowała, że głosować będzie przeciwko likwidacji, bo dobro dzieci jest ważniejsze od ekonomicznych względów. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy likwidacja szkoły numer 29 mogłaby przynieść miastu oszczędności w wysokości 600 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie