Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy powiatu starachowickiego za wodę i ścieki zapłacą więcej

Monika Nosowicz-Kaczorowska [email protected]
Najwięcej zapłacą mieszkańcy gminy Wąchock, na drugim miejscu są Starachowice. Najtaniej, choć drożej niż w zeszłym roku będzie w gminie Pawłów.

Większość rady gmin w powiecie starachowickim uchwaliło dopłaty do wody i ścieków. Pomoc z gminnych budżetów ma odciążyć domowe budżety. Sprawdziliśmy, w której gminie w powiecie będzie pod tym względem najtaniej a w której najdrożej. Pewne jest jedno - podwyżki, nawet minimalne dotkną niemal wszystkich.

Najdrożej w Starachowicach

Starachowickie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji nie podwyższyło z początkiem nowego roku i tak wysokich ubiegłorocznych stawek. Zgodnie z nimi metr sześcienny wody kosztuje 3,75 złotego, a odebranie metra sześciennego ścieków - 7,28 złotego. Stare taryfy na zbiorowe zaopatrzenie w wodę i ścieki mają obowiązywać do końca czerwca.

We wtorek radni miejscy bez większych dyskusji przyjęli stawki dopłat do metra sześciennego ścieków od gospodarstw domowych. O dopłatach do wody mowy nie było. Dopłaty do ścieków będą niższe niż w zeszłym roku i wyniosą 60 groszy za każdy metr sześcienny odprowadzonych nieczystości. Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej taka kwota opłat ma obowiązywać od lutego do 31 grudnia 2013 roku. Mieszkańcy za metr sześcienny wody i ścieków zapłacą nieco więcej niż w zeszłym roku, kiedy dopłata wynosił 98 groszy brutto. Będzie to 10,62 złotego. Za styczeń, kiedy dopłaty nie będą obowiązywać, cena metra sześciennego wody i ścieków wyniesie11,22 złotego.

Początkowo dopłat miało w ogóle nie być. W pierwotnym kształcie budżetu taka pozycja nie została uwzględniona. Radni opozycji jednak znaleźli 800 tysięcy złotych w budżecie. Zmniejszyli wydatki na funkcjonowanie Urzędu Miejskiego: 320 tysięcy złotych z wynagrodzeń pracowników, 100 tysięcy złotych ze składek na ubezpieczenie społeczne, 50 tysięcy złotych z zakupu materiałów biurowych, 100 tysięcy złotych z zakupu usług pozostałych, 30 tysięcy złotych z promocji samorządu i 200 tysięcy złotych z pieniędzy na utrzymanie Straży Miejskiej.

800 tysięcy złotych to mniej niż gmina wydała na ten cel w zeszłym roku. W 2012 roku dopłaty kosztowały 1,1 miliona złotych.

W Mircu bez zmian

W gminie obowiązują takie same stawki zaproponowane przez Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji jak w Starachowicach. Gmina Mirzec nie dopłaca za mieszkańców do wody, dopłaca za to 1,80 złotego do każdego metra sześciennego ścieków. Wszystko po to, żeby zachęcić mieszkańców do podłączania domów do kanalizacji. Koszt odprowadzenia metra sześciennego ścieków dla mieszkańców gminy Mirzec to - po uwzględnieniu dopłaty z budżetu gminy 5,48 złotego. Cena wody jest taka sama jak w Starachowicach i wynosi 3,75 złotego. Łatwo policzyć, że za metr sześcienny wody i ścieków właściciele gospodarstw podłączonych do kanalizacji zapłacą 9,23 złotego.

W zeszłym roku dopłaty kosztowały gminę 43 tysiące złotych, w tegorocznym wstępnie na ten cel zaplanowano 60 tysięcy złotych.

W Wąchocku na razie bez dopłat

Mieszkańcy gminy korzystają z wody z trzech ujęć: z Trębowca, Rataj oraz Skarżyska. Stawki za metr sześcienny są różne w zależności od ujęcia. Najtaniej za wodę płacą mieszkańcy Parszowa, którzy mają wodę ze Skarżyska - 3,12 złotego za metr sześcienny. Mieszkańcy części gminy, do których dociera woda z Trębowca płacą tak jak mieszkańcy Starachowic i Mirca - po 3,75 złotego. Najdroższa woda pochodzi z ujęcia w Ratajach i kosztuje 4,98 złotego brutto.

W zeszłym roku gmina nie dopłacała do wody zużywanej przez mieszkańców.

Ścieki z gminy trafiają doprowadzonej przez Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji oczyszczalni w Starachowicach. Koszt odprowadzenia metra sześciennego ścieków to 7,28 złotego. W zeszłym roku gmina stosowała dopłaty do ścieków - 80 groszy do każdego metra sześciennego. Kosztowało to gminny budżet 85 tysięcy złotych. W pierwszym półroczu 2013 dopłaty do ścieków nie są planowane. Być może będą od lipca.

Dopłaty najpewniej bez zmian

W gminie Brody zeszłoroczne stawki podobnie jak w Mircu i Starachowicach będą obowiązywać do końca czerwca. Większość mieszkańców korzysta z wody z Trębowca dostarczanej przez Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach. Tylko Krynki i część Brodów ma wodę z Krynek. Różnice w cenie są minimalne - woda z Krynek jest o grosz droższa od tej z Trębowca i kosztuje 3,76 złotego. Dopłat do wody gmina nie stosuje.

Ścieki odbiera Zakład Gospodarki Komunalnej w Brodach. Cena ich odbioru do końca czerwca będzie wynosić 6,85 złotego za metr sześcienny. W zeszłym roku gmina dopłacała do każdego metra ścieków 2,82 złotego, dzięki czemu mieszkańcy z własnej kieszeni płacili 4,03 złotego za metr sześcienny. W tym roku decyzja, co do wysokości dopłat jeszcze nie zapadła, ale radni prawdopodobnie zgodzą się na utrzymanie ich na zeszłorocznym poziomie.

W 2012 roku z gminnego budżetu na dopłaty do śmieci wyasygnowano 330 tysięcy złotych.

Najtaniej w Pawłowie

Najtaniej, ale i tak drożej niż w zeszłym roku jest w Pawłowie. Woda i ścieki nieznacznie podrożały, zmalały za to dopłaty z gminnego budżetu do Gminnego Zakładu Usługowo-Inwestycyjnego, który zajmuje się gospodarką komunalną w gminie. Mieszkańcy gminy - po uwzględnieniu dopłat będą za metr sześcienny wody i ścieków płacić 6,90 złotego.

Część radnych: Krzysztof Sławek, Genowefa Dyk i Józef Milanowski było za pozostawieniem starych stawek cen i dopłat. Czesław Wojteczek, kierownik Gminnego Zakładu Usługowo-Inwestycyjnego wnioskował o zwiększenie stawek, co uzasadniał twardą ekonomią.

- Ceny w porównaniu z sąsiednimi gminami nie są wygórowane. Mieszkańcy nie płacą też miesięcznej opłaty abonenckiej, która w innych gminach wynosi od 1 do 4 złotych za każdy licznik - mówił.

Większość radnych przystała na urzędowe propozycje. Mieszkańcy za metr sześcienny wody będą płacić 3,10 złotego, a za metr sześcienny ścieków - 3,80 złotego. Gmina do metra sześciennego wody dopłaci 24 grosze (w zeszłym roku - 57 groszy) zaś do metra sześciennego ścieków - 3,84 złotego (w 2012 roku było to 5,70 złotego). W 2013 roku dopłaty mają kosztować gminny budżet 640 tysięcy złotych. 80 tysięcy gmina dopłaci za mieszkańców do wody, 560 tysięcy - do odprowadzenia ścieków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie