Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Sielca mają problem z brudną i śmierdzącą wodą. Czy uda się go rozwiązać?

MBR
Z takim kolorem wody spotykają się na co dzień mieszkańcy Sielca.
Z takim kolorem wody spotykają się na co dzień mieszkańcy Sielca. Czytelnik
Mieszkańcy wsi Sielec w gminie Staszów od dłuższego czasu zmagają się z problemem brudnej i śmierdzącej wody lecącej z ich kranów. Problem miał być rozwiązany już kilka miesięcy temu, ale mamy luty, a rozwiązania wciąż nie udało się znaleźć.

Problem rozpoczął się we wrześniu 2020 roku. To właśnie wtedy, u niektórych mieszkańców Sielca z kranu poleciała brudna i śmierdząca woda, gdzieniegdzie wystąpiły również kłopoty ze zbyt niskim ciśnieniem. - Woda wyglądała strasznie. Miała brunatną barwę, a smród był wprost nie do wytrzymania. Mieszkańcy poinformowali mnie o tym podczas jednego ze spotkań dotyczących funduszu sołeckiego. Na początku sprawa została zgłoszona do sekretarza Miasta i Gminy Staszów oraz radnego Jacka Maruszewskiego - powiedział sołtys Sielca Dominik Wesołowski.

Jednak odpowiedzi od urzędników podobnie, jak lepszej jakościowo wody wciąż nie było. - Czekaliśmy dość długo, ale w końcu po jakimś czasie otrzymaliśmy informację, że przyczyną awarii jest jedna z części rurociągu, którą trzeba wymienić. Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Staszowie zobowiązało się do usunięcia usterki do końca października 2020. Od tego czasu minęły już ponad cztery miesiące i oczywiście sprawa nie została rozwiązana - dodaje sołtys. W Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Staszowie dowiedzieliśmy się, że na miejsce wielokrotnie byli wysyłani pracownicy. - Rzeczywiście po naszych telefonach, odkręcano i czyszczono hydranty, ale pomogło to tak naprawdę tylko osobom mającym nowsze domy wyposażone w filtry. Tam jakość wody nieznacznie uległa poprawie. Natomiast ciągle otrzymuje informacje, że na niektórych odcinkach woda ciągle nie nadaje się do spożycia i ludzie muszą chodzić do sklepu po mineralną, żeby się wykąpać czy ugotować obiad - tłumaczy Dominik Wesołowski.

W poniedziałek w staszowskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej odbyła się w tej sprawie narada. - Temat został poruszony, ale szczerze mówiąc pismo które wpłynęło do nas w tej sprawie jest dość nieprecyzyjne i trudno się do niego odnieść - powiedział prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Staszowie Stanisław Batóg. - Z tego wodociągu korzysta kilka wsi, problem jest tylko w Sielcu na niektórych posesjach, ale nie dostaliśmy dokładnej informacji na których. Gdybyśmy ją otrzymali, wiedzielibyśmy gdzie zlokalizowana jest usterka i o wiele szybciej moglibyśmy podjąć działania mające na celu poprawę jakości wody, a tak jeździmy od domu do domu i w większości przypadków okazuje się, że wszystko jest w porządku.

Zaraz po nardzie do Sielca udał się kierownik Zakładu Wodociągów i Kanalizacji wraz z ekipą. Na miejscu pojawili się również we wtorek. - Obecnie pobierane są próbki, które pozwolą nam określić jakość wody. Sytuacja jest trochę dziwna ponieważ, tak jak mówiłem, na początku tego wodociągu znajdują się też inne wsie, które do tej pory nie zgłaszały żadnych kłopotów. Problemem mogą być stare przyłącza stalowe, które nie są naszą własnością i nie ponosimy za nie odpowiedzialności. Przeprowadzimy jednak swoje badania oraz wyślemy próbki do laboratorium, ponieważ przyczyn może być wiele. Jeżeli woda rzeczywiście okaże się zanieczyszczona przystąpimy do płukania wodociągu - dodaje Stanisław Batóg.

Dlaczego dopiero po takim czasie i tylu interwencjach od mieszkańców zaczęto działać? - Otrzymywaliśmy wiele telefonów, ale za każdym razem reagowaliśmy. Po przeprowadzonych badaniach okazywało się, że żadnych nieprawidłowości nie wykryto. W dzisiejszych czasach do jakości wody przywiązuje się ogromną uwagę. Jest firma z certyfikowanym laboratorium, która ma obowiązek badania naszej wody. Oprócz tego woda badana jest również przez sanepid, który nie informuje nas w jaki dni i gdzie pobierane są próbki, a dodatkowo sami prowadzimy sukcesywne kontrole. Żadna z tych instytucji nie pozwoliłaby na tak poważne zanieczyszczenia. Nie chcemy bagatelizować sytuacji, ale dziwi mnie to, że po raz kolejny problem powtarza się w Sielcu, a w pozostałych miejscowościach korzystających z tego wodociągu wszystko jest w porządku - wyjaśnił prezes staszowskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie