Mieszkańcy Skałki w gminie Piekoszów mają wyjątkowe miejsce do integracji (ZDJĘCIA)

Niegdyś całkowicie zarośnięte krzakami i niedostępne miejsce dziś zachęca do spędzania wolnego czasu i integracji. - Wspólnymi siłami wraz z mieszkańcami i przy wsparciu wielu firm udało nam się stworzyć przestrzeń przyjazną mieszkańcom. Sami wykarczowaliśmy teren, ogrodziliśmy, a w ramach Rady Dialogu Społecznego Nordkalk udało się wybudować dużą i funkcjonalną wiatę. Mamy boisko do siatkówki, stół do gry w ping-ponga, miejsce wypoczynkowe wykonane z palet, a nawet własnoręcznie zrobionego grilla. Cały teren ogrodziliśmy i dziś możemy cieszyć się przestrzenią wspólną nie tylko dla mieszkańców Skałki, ale też ościennych sołectw. Organizujemy tu festyny i spotkania. Wszystko dzięki wielkiemu zaangażowaniu społecznemu – mówi sołtys Skałki, Zdzisław Kopacz, z inicjatywy którego w Skałce powstał pokaźnych rozmiarów plac integracyjny.

Jego uroczystego otwarcia dokonano podczas letniego festynu. - Jestem pełen podziwu dla mieszkańców Skałki. Ich chęć i zaangażowanie w stworzenie tak fantastycznego miejsca do spotkań jest godne postawienia za wzór. Tak właśnie buduje się społeczeństwo obywatelskie. Zapał sołtysa Sławomira Kopacza, a także ciężka praca wielu osób dziś owocuje – mówił podczas uroczystego otwarcia placu integracyjnego wójt gminy Piekoszów Zbigniew Piątek, który wrota do miejsca spotkań otworzył przecinając symbolicznie wstęgę wraz z przewodniczącą Rady Gminy Piekoszów Barbarą Drogosz oraz sołtysem Sławomirem Kopaczem. - Cieszę się, że mieszkańcy Skałki przy wsparciu sponsorów i Kopalni Nordkalk tak prężnie potrafią działać. Widać, że włożono tu wiele pracy, aby zaniedbany teren dziś mógł cieszyć lokalną społeczność. Inicjatywy tego typu są niezwykle cenne – zaznaczyła przewodnicząca Rady Gminy Piekoszów Barbara Drogosz.

Wdzięczni za przygotowanie do rekreacji tego miejsca są przede wszystkim najmłodsi mieszkańcy Skałki. - Bardzo cieszymy się, że nareszcie mamy gdzie się spotykać. Często tu przyjeżdżamy rowerami. Lubimy tu spędzać czas – przyznali zgodnie Filip Stęplowski i Oskar Stęplowski. - Najczęściej gramy tu w piłkę i rozmawiamy, a kiedy pada deszcz możemy schować się pod wiatę – mówi Adrian Kudła. - Wolimy spotykać się tutaj niż przed ekranami komputerów. Jak tu przychodzimy to zawsze jest co robić. Dobrze, że mamy takie miejsce – dodaje Antoni Kałuża.

Miejsce do integracji mieszkańców Skałki stworzone przez nich samych uroczyście poświęcił ksiądz Tadeusz Lalewicz proboszcz parafii w Rykoszynie. Po oficjalnym otwarciu i podziękowaniach dla wszystkich pracujących tu mieszkańców i wspierających sponsorów zaproszono zebranych do wspólnej zabawy. Na najmłodszych czekała pyszna wata cukrowa i mnóstwo gier oraz zabaw. Nie zabrakło też pyszności z grilla i dobrej muzyki. W trakcie festynu zorganizowanego z okazji otwarcia placu do integracji można było się także zaszczepić przeciw COVID-19. - W najbliższych planach mamy wykonanie tu placu zabaw dla dzieci. Marzy nam się też w przyszłości stworzenie na położonej nieopodal działce pola do golfa – zapowiada sołtys Zdzisław Kopacz.