Przed godziną 15.30 policjanci dostali sygnał, że przez Starachowice jedzie peugeot, którego kierowca może być pijany. Odnaleźli auto na ulicy Cyrkowicza i dali prowadzącemu sygnał, by zatrzymał się do kontroli.
- Kierowca próbował ominąć radiowóz. Gdy się ostatecznie zatrzymał, nie wypełniał poleceń policjantów. Drzwi otworzył dopiero po chwili, nie chciał jednak wysiąść z auta. W pewnym momencie ruszył i przejechał kilka metrów do przodu. W wyniku tego manewru jednego z policjantów docisnął drzwiami swojego samochodu do radiowozu, a drugiego który był z przodu peugeota próbował rozjechać - opowiada starszy sierżant Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.
Mundurowi obezwładnili 31-latka. Jak się okazało mężczyzna mający blisko 2 promile alkoholu w organizmie, ma zakaz kierowania. Sąd zabronił mu tego, bo w ubiegłym roku 31-latek także prowadził pijany.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. Jedziesz na ferie? Niewiedza może Cię drogo kosztować
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?