Mieszkaniec Staszowa stracił wielką kasę
Sprawa zaczęła się od ogłoszenia, jakie na początku marca 64-latek znalazł w Internecie. Mowa w nim była o inwestycji w gaz i złoto i sowitych zyskach. Mężczyzna się zarejestrował, podał maila i numer telefonu. A potem zadzwonił do niego rzekomy przedstawiciel firmy, obiecując 200-procentowe zyski.
64-latek nie tylko wpłacał gotówkę, ale nawet wziął – zgodnie z instrukcjami rozmówcy – pożyczkę. Oszustwo wyszło na jaw, gdy chciał dokonać opłat, wówczas bowiem okazało się, że bank zablokował mu konto z powodu podejrzanych operacji. Wtedy mężczyzna o oszustwie powiadomił policję.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?