Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mikołaj urodził się bez ucha. Chłopak z Makoszyna jest załamany, bo dzieci się z niego śmieją. Pomóżmy rodzinie z Makoszyna w gminie Bieliny

Paulina Baran
Paulina Baran
Wideo
od 16 lat
- Tak bardzo chciałbym obciąć włosy i wyglądać jak inne dzieci. Teraz się strasznie wstydzę, bo niektórzy śmieją się z tego, że nie mam ucha - mówi ze smutkiem siedmioletni Mikołaj Nowak z Makoszyna, w gminie Bieliny, który urodził się bez jednego ucha. Nadzieję dla siedmiolatka stanowi operacja w Stanach Zjednoczonych, dzięki której Mikołaj, nie tylko będzie miał "nowe ucho", ale specjaliści wszczepią mu także specjalny implant, dzięki któremu dziecko będzie słyszało. Pomóżmy rodzinie uzbierać 150 tysięcy dolarów!

Mikołaj urodził się bez ucha. Chłopiec z Makoszyna jest załamany, bo dzieci się z niego śmieją. Pomóżmy rodzinie z Makoszyna

Zawsze marzyłam o tym żeby zostać mamą, dlatego gdy tylko dowiedziałam się o ciąży, byłam najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Niestety, moja radość nie trwała zbyt długo. Bo zaraz po porodzie usłyszałam od lekarzy te druzgocące słowa: „Pani dziecko jest chore. Syn urodził się bez ucha". W tej chwili czas się dla mnie zatrzymał...

- przyznaje mama Mikołaja, Anna Gawęcka.

Szok po porodzie

Mikołaj urodził się 2 czerwca 2015 roku i dopiero wtedy okazało się, że nie ma jednego ucha.

-Byłam w szoku, kiedy się o tym dowiedziałam, ponieważ przez całą ciążę słyszałam od lekarza, że wszystko jest w porządku. Mikołaj zaraz po urodzeniu rozpoczął nierówną i brutalną walkę, która trwa do dziś

- mówi pani Anna i wyjaśnia, że Mikołaj cierpi na mikrocję z atrezją ucha lewego, ma nie tylko niewykształconą małżowinę uszną, zarośnięty jest także jego przewód słuchowy, źle wykształciło się także jego ucho środkowe.

[

](https://www.siepomaga.pl/mikolaj-nowak "Siepomaga - akcje charytatywne")

Mikołaj marzy o tym, żeby być jak inne dzieci

- Przez występujące wady Mikołaj do dziś ma problem z lokalizacją dźwięku, zaburzeniami mowy, równowagi, koordynacji wzrokowo – ruchowej. Ma wielką trudność w wyrażaniu myśli i potrzeb. Przez długą listę dolegliwości jego dzieciństwo niczym nie przypomina tego, które wiodą inne dzieci. Za chwilę między nim a rówieśnikami będzie coraz większa różnica rozwojowa, co tylko nasili jego kompleksy i obniży poczucie własnej wartości...

- przyznaje mama chłopca, która niestety, na "polu bitwy" została sama.

Wychowuję Mikołaja w pojedynkę i coraz częściej są dni, kiedy nie mam już sił i nie wiem, jak ulżyć w cierpieniu mojemu dziecku. Bo do problemów rozwojowych, dochodzą również te społeczne. Zdeformowane ucho wywołuje poczucie inności i niejednokrotnie doprowadza syna do łez... Mikołaj coraz częściej chce zostawać w domu, a kiedy już musi gdzieś wyjść nieustannie pyta "Mamo, kiedy będę wyglądał jak inne dzieci? Kiedy inne dzieci przestaną się ze mnie śmiać?". A ja patrzę na niego bezradnie i nie znam odpowiedzi...

- przyznaje mieszkanka Makoszyna.

Rodzina od lat szukała ratunku. Teraz jest szansa na lepsze jutro dla Mikołaja

Od wielu lat harmonogram Mikołaja wypełniają po brzegi badania, konsultacje i wizyty u specjalistów. Niestety, już dziś wiadomo, że to nie wystarczy. Lekarze poinformowali mamę chłopca, że jedyną szansą na usprawnienie rozwoju Mikołaja jest operacja rekonstrukcji ucha. Dzięki niej Mikołaj będzie mógł normalnie funkcjonować, słyszeć i mówić.

Przez wiele miesięcy rozpaczliwie szukałam miejsca, w którym specjaliści podjęliby się takiego zabiegu. W końcu przeglądając internet trafiłam na historię chłopca leczonego w specjalistycznej klinice w USA. To był mój drogowskaz. Światełko w tunelu. W tamtejszej klinice metoda leczenia jest o wiele nowocześniejsza i skuteczniejsza niż w Polsce, a ryzyko powikłań znikome! I co najważniejsze – wystarczy tylko jedna operacja, by zrekonstruować małżowinę uszną i wszczepić implant słuchowy! Obecnie jesteśmy już po pierwszej konsultacji. Synek otrzymał już kwalifikację do operacji. Jedyną przeszkodą jest kwotą, jaką musimy zebrać, bo jest to aż 150 000 dolarów...

- wyznaje pani Anna prosząc o wsparcie zbiórki na operację syna.

Mikołaj przeszedł w życiu już naprawdę wiele. Operacja umożliwi mu powrót do normalnego życia i funkcjonowanie wśród rówieśników, a także oszczędzi trudnych sytuacji, wstydu i okrutnych żartów. Dlatego błagam, pomóżcie nam! Liczy się każda wpłata, każda złotówka...

- apeluje pani Anna.

Mikołajowi można pomóc na wiele sposobów

Zbiórka pieniędzy odbywa się na portalu Siepomaga. Kliknij w link i wpłać dowolną kwotę: Mikołaj czeka na szansę! Podaruj mu dobrą przyszłość

Na facebookowej grupie "Ekipa Mikołaja Nowaka" odbywają się licytacje:Ekipa Mikołaja Nowaka

Pomaga Fundacja Miśka Zdziśka
Mikołaj jest podopiecznym fundacji Miśka Zdziśka z Jędrzejowa. Aby pomóc chłopcu, można również wpłacać dobrowolne kwoty na jego supkonto: 23 1240 4982 1111 0010 6253 6955 z dopiskiem ,,Na pomoc i leczenie Mikołajka Nowaka" oraz oddać 1 procent podatku wpisując w PIT numer KRS 0000422283 (w rubryce cel szczegółowy 1%) Mikołaj Nowak, a także poprzez wyznaczenie na terenie konkretnej zbiórki plastikowych nakrętek, koordynatora który będzie w kontakcie z przedstawicielem Fundacji, tak aby wspólna akcja odbywała się płynnie. Wszystkich informacji o akcji "Misiek Zdzisiek Zbiera Nakrętki" oraz to w jaki sposób można do niej przystąpić, uzyskają Państwo u koordynatorów Fundacji: pani Renaty Wasik, telefon: 41 386 65 69 i Agnieszka Stożek - telefon: 512 924 006.

O Mikołaju pisaliśmy:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie