MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mikołajkowa Giełda Winyli w kieleckim klubie Kosmos. Były białe kruki

ach
Czarne krążki podczas Mikołajkowej Giełdy Winyli w kieleckim Kosmosie można było wyjąć z opakowania, dotknąć, zobaczyć w jakim są stanie. Na zdjęciu pan Jarek (po prawej) oraz pan Piotr.
Czarne krążki podczas Mikołajkowej Giełdy Winyli w kieleckim Kosmosie można było wyjąć z opakowania, dotknąć, zobaczyć w jakim są stanie. Na zdjęciu pan Jarek (po prawej) oraz pan Piotr. ach
Po dłuższej przerwie MK Bowling & Kosmos Club znów zmienił się w raj dla miłośników czarnych krążków. W sobotę, 3 grudnia zorganizowano tam Mikołajkową Giełdę Winyli. Nie brakowało promocji, prezentów a przede wszystkim - białych kruków wśród oldschoolowych płyt.

Tego dnia winyle, a także ich miłośnicy opanowali część dzienną kieleckiego klubu Kosmos, znajdującego się w Galerii Echo, przy ulicy Świętokrzyskiej. Siedmiu wystawców oferowało uczestnikom giełdy około 6 tysięcy winyli. Przyjechali do Kielc z różnych polskich miast.

Przykładowo - pan Andrzej, kolekcjoner i od dziecka miłośnik czarnych krążków przyjechał z Ząbkowic Śląskich. Na jego stoisku - Frankenstein Vinyl, można było dostać białego kruka - płytę zespołu Pink Floyd "Wish You Were Here" z autografami członków grupy.

Każdy, kto zawędrował na sobotnią giełdę płyt w Kosmosie mógł bez trudu znaleźć coś interesującego. Krążki pogrupowane były w pudełkach z nazwami gatunków muzycznych- nie zabrakło popu, rocka, soulu, hip - hop'u, jazzu. Miłośnicy muzyki klasycznej, kolęd i poezji śpiewanej również znaleźli coś dla siebie. Większość płyt można było wyjąć z opakowania, dotknąć i obejrzeć.

- Oferowaliśmy naprawdę różnorodne egzemplarze. Zarówno nowiutkie, jak i używane. Przygotowaliśmy wiele atrakcyjnych promocji dla gości. Ceny winyli zaczynały się już od 5 złotych. Najdroższą płytą była "Made in Haven". To ostatni album studyjny Queen, nagrany na białym winylu - kosztowała 650 złotych - poinformował Patryk Janus, kolekcjoner z Kielc, organizator mikołajkowej edycji giełdy.

Wydarzenie było doskonałą okazją do znalezienia unikalnego prezentu na Mikołajki, czy też kolejnej pozycji do swojej prywatnej kolekcji. Nieformalnie było to także spotkanie ludzi o tej samej pasji, którzy godzinami mogliby dyskutować z kolekcjonerami i wystawcami.

- Można powiedzieć, że wychowałam się na winylach. W moim rodzinnym domu mamy pokaźną kolekcję. Mój mąż również jest ich wielkim fanem. Dlatego wybraliśmy się do Kosmosu - mówiła pani Małgorzata, która wraz z mężem Adamem po raz pierwszy brała udział w tego typu giełdzie.

Podczas Vinyl Zone - Mikołajkowej Giełdy Winyli czas umilał gościom DJ Rob Stan, serwując hity prosto z czarnych krążków, z dominacją soulu i funku.

- Z muzycznego punktu widzenia, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że wystawcy oferowali tak różne płyty, że na pewno każdy znalazł coś dla siebie. Ja również nabyłem soulową składankę, która na pewno przysłuży mi w pracy, na imprezach - mówił DJ Rob Stan, czyli Robert Stanisławski.

To nie koniec winylowych atrakcji od Patryka Janusa, zajmującego się organizacją podobnych wydarzeń na terenie różnych polskich miast. - Kolejną edycję giełdy szykujemy na luty, również gorąco zapraszamy do Kosmosu - poinformował właściciel kieleckiego antykwariatu Janus Vinyl Records.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie żyje Jan A.P. Kaczmarek. Zdobywca Oscara miał 71 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto