Pan Giovanni, po polsku Jan, i pani Elwira poznali się siedem lat temu na Sycylii. Kielczanka pracowała na wyspie. Pewnego dnia wybrała się z koleżanką do jednej z miejscowych pizzeri. Tam szefem kuchni był właśnie pan Giovanni. Koleżanka przedstawiła sobie przyszłych małżonków. Coś między nimi zaiskrzyło. Wzięli ślub, pani Elwira urodziła syna. Po sześciu latach rodzina postanowiła osiąść w Polsce, w Kielcach. I tak zaczęła się historia Pizzeria Siciliana "Di Mazzarino".
Lokal działa od grudnia zeszłego roku. Za sprawy kulinarne odpowiada oczywiście pan Giovanni. - W Kielcach wszystkie pizze są na jedno kopyto, w niczym nie przypominają smaku prawdziwej, włoskiej pizzy. A mój mąż właśnie taką robi - zachwala pani Elwira. Wie, co mówi, bo recenzentami potraw są sami Włosi, którzy często zaglądają do Siciliany. - Mówią, że wreszcie można w mieście zjeść coś dobrego - dodaje pani Elwira.
W czym tkwi sekret doskonałego smaku tej pizzy? - Nie mogę zdradzić wszystkiego. Powiem tylko tyle, że nasze ciasto powstaje na bazie oryginalnej, włoskiej mąki. Inne składniki też są typowo włoskie. Kto przyjdzie i skosztuje, zakocha się i będzie wracał już zawsze - zapewnia.
Kulinarną wizytówką lokalu jest pizza Rucola i Siciliana z grillowanym bakłażanem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?