Grupa A
Rosja – Serbia 30:30 (16:16)
Ciekawy, wyrównany mecz. W 58 minucie Serbowie prowadzili 30:28, ale dwa gole Timura Dibirowa (w całym meczu 12/13), w tym z karnego minutę przed końcem, doprowadziły do remisu. W ostatniej minucie oba zespoły miały po dwie okazje do zdobycia goli, ale albo gubiły piłkę, albo oddawały niecelne rzuty.
Władymir Cupara, bramkarz PGE VIVE Kielce, spędził w serbskiej bramce prawie 30 minut i miał dość kiepską, 21-procentową skuteczność (4/19). Jednak jego zmiennik, Svetislav Verkić, bronił tylko na 18 procent (3/17).
Francja – Brazylia 24:22 (16:13)
Brazylijczycy postawili mocny opór obrońcom tytułu. W pierwszej połowie prowadzili, w drugiej kilka razy doprowadzali do remisu.
ZOBACZ>>> Sześciu z PGE VIVE na mundialu. Czy wszystko o nich wiesz [UNIKALNE ZDJĘCIA]
Grupa B
Japonia – Macedonia 29:38 (13:18)
Islandia – Chorwacja 27:31 (14:16)
Mecz stał na bardzo wysokim poziomie. W 24 minucie Islandia prowadziła 14:9, ale już do przerwy nie rzuciła gola, tracąc siedem!
W 37 minucie drużyna z Wyspy Gejzerów przegrywała 17:21, ale kolejne dziewięć minut wygrała 7:1. Jeszcze w 51 minucie zespół trenera Gudmundura Gudmundssona wygrywał 26:25, ale nastąpiła kolejna świetna seria Hrvatskiej, która rzuciła sześć bramek z rzędu i zapewniła sobie zwycięstwo.
Bardzo dobry mecz rozegrał środkowy rozgrywający PGE VIVE Kielce, Luka Cindrić, który był drugim strzelcem swojego zespołu (6/9, do tego 4 asysty i strata). Grali także trzej byli zawodnicy klubu z Kielc: Marin sego (bardzo dobre spotkanie, 35 procent skuteczności, 12/34), Manuel Strlek (1/2) i Żeljko Musa (2/3)/
Bahrajn – Hiszpania 23:33 (11:16)
Hiszpanie mieli cały czas mecz pod kontrolą. Zagrali wszyscy czterej zawodnicy PGE VIVE: Alex Dujszebajew 5/6, 1 asysta, 19 minut gry, Daniel Dujszebajew 3/5, 1 asysta, 1 przechwyt, 33 minuty gry, Angel Fernandez 2/2, 1x2 min, 32 minuty gry, Julen Aginagalde 7 minut gry.
Grupa C
Arabia Saudyjska – Austria 22:29 (9:15)
Tunezja – Norwegia 24:34 (13:18)
Grupa D
Angola – Katar 24:23(12:8)
Dość niespodziewane zwycięstwo Afrykańczyków nad wicemistrzami świata z 2015 roku.
Argentyna – Węgry 25:25 (10:13)
Również niespodzianka. Madziarzy zaczęli od prowadzenia 5:0, ale potem grali słabo. W 21 minucie wygrywali tylko 8:7, a w drugiej połowie na prowadzeniu częściej byli Argentyńczycy. Remis uratował Węgrom Mate Lekai, wyrównując w ostatniej minucie.
Egipt – Szwecja 24:27 (11:13)
Wydarzeniem meczu był powrót na mistrzostwa świata 36-letniego Kima Anderssona. Ten prawy rozgrywający zdobył 3 bramki.
BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE SZYKUJE SIĘ DO WALK W MMA[ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
| Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
| Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
| Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
