Mistrzowie Urody 2020. Salon fryzjerski "Emma" w Skarżysku - personel nie zmienił się od 12 lat!

Ewelina Małaczek – Golis jest właścicielką Salonu Fryzjerskiego „Emma”, mieszczącego się przy ulicy Sokolej 10/3. W normalnych warunkach zakład jest czynny od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00 – 18.00, a w soboty od 9.00 do 15.00. Nieczynne jest w środy. w soboty. Można wejść wprost z ulicy, lub zadzwonić pod numer 600 – 929 -769, żeby umówić się na konkretny termin.

To zawód dla mnie
Pani Ewelina szybko zdecydowała, co chce robić w życiu. - Zawsze interesowało mnie fryzjerstwo. W liceum stwierdziłam – chcę zostać fryzjerką - wspomina. Ukończyła policealne studium i poszła do pracy, do salonu „Emma” w Skarżysku - Kamiennej. Po pięciu latach pracy zdała egzamin mistrzowski. Dyplom zajmuje poczesne miejsce w salonie. Siedem lat temu właścicielka lokalu wyjechała zagranicę. Pani Ewelina przejęła salon. - Oprócz mnie w „Emmie” są jeszcze trzy fryzjerki. Z koleżanki w jednej chwili zmieniłam się w szefową. To nie było łatwe zadanie. Ale świetnie nam się współpracuje, atmosfera jest fajna. Personel zakładu nie zmienił się od 12 lat - mówi nasza bohaterka.

Nie tylko strzyżenie

Duży salon przy Sokolej cieszy się uznaniem klientów. - Przychodzą zarówno dzieci, dla których mamy specjalny fotelik – rowerek i pelerynkę, jak i osoby starsze. Strzyżemy też mężczyzn. W ofercie mamy strzyżenie, trwałe ondulacje, koloryzację, stylizacje ślubne. Robimy wszystko poza przedłużaniem włosów - wyjaśnia Ewelina Małaczek - Golis. Oprócz tradycyjnego sprzętu salon dysponuje infrazonem do nawilżania włosów.

Fryzjer jak psycholog

Wizyta w salonie fryzjerskim to dla wielu pań znacznie więcej, niż zadbanie o włosy. - Jest to też czas na rozmowę, dzielenie się problemami. Fryzjer musi być dobrym słuchaczem i po trosze psychologiem. Sporo wiemy o naszych stałych klientkach, a one o nas. Ufamy sobie, to ważne - podkreśla właścicielka „Emmy”.

Ładnie i modnie
Cała załoga wciąż się szkoli, poznaje nowe techniki i style fryzjerskie. Obecnie w modzie jest... naturalność. Panie często przychodzą z gazetą, zdjęciem w telefonie. Mają konkretne oczekiwania. - Jeśli fryzura moim zdaniem nie pasuje do rysów twarzy, typu urody, doradzam. Chcę, żeby klientki były zadowolone - mówi pani Ewelina. Nasza rozmówczyni pasjonuje się sportem. Kiedyś grała w tenisa stołowego, siatkówkę, trenowała narciarstwo. Ale najbardziej kocha swoją pracę. I już nie może się doczekać ponownego otwarcia salonu.

6df56712-cdc2-b53b-f567-f592c527b6ce,8df07a90-8a9d-47e1-5c06-629ba52e9af1