Mknął 204 po ekspresowej 7 w Suchedniowie. Zatrzymali go policjanci i... to był początek problemów

W niedzielę po godzinie 19 w Suchedniowie policjanci z ruchu drogowego zatrzymali do kontroli audi, bo kierowca jechał trasą numer siedem z prędkością 204 kilometrów na godzinę przy ograniczeniu do 120 kilometrów na godzinę.

- Autem prócz 41-letniego kierowcy z powiatu radomskiego jechało czworo pasażerów w wieku od 22 do 31 lat – informuje Jarosław Gwóźdź, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Skarżysku-Kamiennej.

Badanie narkotestem wykazało, że kierowca znajduje się pod wpływem koktajlu amfetaminy, marihuany i kokainy. Miał też obowiązujący do 2023 roku zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a przy sobie sześć gramów suszu wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana. W aucie policjanci znaleźli jeszcze gram suszu i 37 tabletek prawdopodobnie ecstasy, zaś przy samochodzie torebeczkę z gramem białego proszku – według testów to amfetamina. Jedyna w tym towarzystwie dama, 27-latka, też będzie miała kłopoty, bowiem znaleziono przy niej tabletkę najprawdopodobniej ecstasy.

- Okazało się także, że jeden z pasażerów auta, 22-latek jest poszukiwany, bo ma do odsiedzenia 81 dni pozbawienia wolności za niezapłaconą grzywnę, którą sąd zamienił mu na areszt - dodaje oficer. Tym to sposobem tak „miło” rozpoczęty wieczór dla całej piątki skończył się w celi w komendzie policji.