Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mleko sie rozlało

Rafał BANASZEK <a href="mailto:[email protected]" target="_blank" class=menu>[email protected]</a>
Rzeka Belińska (zwana również Czarną Strugą), która płynie wśród łąk do zbiornika Biadaszek jest pełna białych strzępieli, czyli osadów po ściekach z mleczarni.
Rzeka Belińska (zwana również Czarną Strugą), która płynie wśród łąk do zbiornika Biadaszek jest pełna białych strzępieli, czyli osadów po ściekach z mleczarni.
Stanisław Skóra, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej we Włoszczowie udowadnia, że oczyszczalnia ścieków w mleczarni wypuszcza do ujścia wodę czystą
Stanisław Skóra, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej we Włoszczowie udowadnia, że oczyszczalnia ścieków w mleczarni wypuszcza do ujścia wodę czystą i klarowną. R. Banaszek

Stanisław Skóra, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej we Włoszczowie udowadnia, że oczyszczalnia ścieków w mleczarni wypuszcza do ujścia wodę czystą i klarowną.
(fot. R. Banaszek)

Po wypuszczeniu ścieków rowy robią się białe od pozostałości po przerobie mleka. Mieszkający w pobliżu ludzie narzekają na nieprzyjemny zapach unoszący się w powietrzu. Mleczarnia nie widzi problemu. Inspektorat Ochrony Środowiska nie stwierdza niczego rażącego.

- Przeważnie wypuszczają ścieki po godzinie piętnastej - opowiada Paweł Ameryk, były burmistrz Włoszczowy, który za kurnikiem we Włoszczowie, gdzie między innymi mleczarnia odprowadza swoje ścieki, ma łąkę. - Woda w strudze "Białej" i rzece Belińskiej, które łączą się z kanałem ściekowym z mleczarni, jest wtedy biała. Płynie aż pod zbiornik Biadaszek. Rowy są pełne strzępieli, czyli osadów po ściekach z mleczarni. Wszystko śmierdzi, że nie da się wytrzymać - twierdzi mieszkaniec Włoszczowy. Pogląd Pawła Ameryka podzielają także inni ludzie mieszkający w pobliżu tego miejsca. Wielokrotnie dzwonili do nas w tej sprawie.

Zdaniem byłego burmistrza Włoszczowy problem tkwi w tym, że mleczarnia nie doczyszcza swoich ścieków na miejscu, w swojej zakładowej oczyszczalni. Z takim poglądem nie zgadza się Stanisław Skóra, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej we Włoszczowie. - Jeszcze nie było w historii spółdzielni, żeby nasza oczyszczalnia tak dobrze pracowała i to przy takich upałach - zapewnia prezes Skóra. - Ścieki, które odprowadzamy, są nawet lepsze, niż te, które mamy zapisane w pozwoleniu wodno - prawnym. Żadnych nieprzyjemnych zapachów nie ma w naszej oczyszczalni. W ubiegłych latach bywało o wiele gorzej - twierdzi Stanisław Skóra.

- Zainwestowaliśmy sporo pieniędzy w tę oczyszczalnią i są widoczne efekty. Wprawdzie zwiększyliśmy moc przerobową, ale ścieki ograniczyliśmy do minimum. Nie ma szans, żeby ścieki poszły bokiem. Wszystko przechodzi przez rowy cyrkulacyjne - wyjaśnia Stanisław Skóra i dodaje, że niezapowiedziane kontrole z inspekcji ochrony środowiska z Kielc bywają dość często w zakładzie i jak dotąd, nic rażącego nie stwierdziły.

Być może antidotum na przykre zapachy z mleczarni będzie wydanie jeszcze w tym roku przez starostę włoszczowskiego tak zwanego pozwolenia zintegrowanego dla spółdzielni. - Pozwolenie to normuje całość spraw związanych z ochroną środowiska, czyli na przykład powietrzem, odpadami, ściekami - wyjaśnia Cezary Nowak, kierownik Wydziału Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska w Starostwie Powiatowym we Włoszczowie. - Na razie prowadzone jest postępowanie w sprawie wydania pozwolenia dla mleczarni, która wystąpiła już do nas z takim wnioskiem. Przed wydaniem pozwolenia Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska będzie poddana kompleksowej kontroli przez inspekcję ochrony środowiska w Kielcach - tłumaczy Cezary Nowak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie