Barbara Litwiniuk, koordynator projektu:
Barbara Litwiniuk, koordynator projektu:
- Sądzę, że impreza w naszej szkole bardzo się udała. Widać było, że uczniowie z zainteresowaniem oglądają program. Było cicho. Nikt nie rozmawiał.
W programie znalazły się między innymi konkurs na plakat, prezentacje multimedialne, występy artystyczne. Nie zabrakło także "uczty dla ciała" - degustacji potraw kuchni żydowskiej.
PROSTY PRZEKAZ
- Długo zastanawiałam się, jak przygotować program, by uczniowie obejrzeli go z zainteresowaniem. Jak mamy o tamtych wydarzeniach opowiadać dzisiejszej młodzieży? Jakiego użyć języka, aby to, co chcemy uczniom przekazać, nie było banalne, zanadto odległe od ich doświadczenia? Nieistotne? - pytała samą siebie Barbara Litwiniuk, koordynator projektu w kazimierskim liceum.
Pani profesor postawiła na prostotę i szczerość przekazu. Układając program Dnia Pamięci o Holokauście, postanowiła, że w prezentacjach multimedialnych znajdą się relacje ludzi ocalonych z holokaustu (żydowskiej zagłady).
- Celowo wybrałam głosy żydowskich dzieci i młodzieży. W ten sposób chciałam przybliżyć tematykę holokaustu, opowiadając ją ustami rówieśników naszych licealistów - podkreśla Barbara Litwiniuk.
BIEL W ULTRAFIOLECIE
Relacje, jakie znalazły się w prezentacjach, powstały zaraz po zakończeniu II wojny światowej. Są zapisem indywidualnych losów żydowskich ofiar zagłady.
Imprezę zorganizowano w klubie Hades w podziemiach kazimierskiego ogólniaka. Między pokazami multimedialnymi oglądaliśmy występy artystyczne.
Uczniowie recytowali przejmujące wiersze, dotyczące holokaustu. Pięć licealistek - z białymi maskami na twarzach, mających na sobie białe chusty i rękawiczki - tańczyło "Holocaust Music", "Mojżesz", "Świt". Białe elementy stroju w świetle lampy ultrafioletowej dodawały ich prezentacjom niezwykłego nastroju.
- Program był bardzo ciekawy. Słuchałam wspomnień moich rówieśników, którzy przeżyli holokaust. Zastanawiałam się, jak ja zachowałabym się w takiej sytuacji - przyznaje Ola. - Czy miałabym tyle siły, co
oni.
- Mnie także program w Hadesie bardzo się podobał. Zwłaszcza tańce i nastrój, jaki im towarzyszył - dodaje Rafał. - Świecąca biel w ultrafiolecie to było naprawdę super!
PALCE LIZAĆ!
A po uczcie duchowej było "coś dla ciała". W sąsiadującej przez ścianę z Hadesem Hacjendzie uczennice klasy I C serwowały specjały kuchni żydowskiej. Furorę robiły zwłaszcza ciasta i ciasteczka oraz wyśmienite sałatki. Wiele osób prosiło nawet o przepisy, twierdząc, że na święta wielkanocne przygotują w domu dla swoich bliskich tak znakomite potrawy.
W ramach Dnia Pamięci o Holokauście został w szkole ogłoszony także konkurs na plakat pod hasłem "Shoah - to nigdy nie może się powtórzyć". Napłynęło ponad 20 prac. Autorzy najlepszych trzech plakatów otrzymali nagrody książkowe, przyznano ponadto trzy wyróżnienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?